Szukaj w serwisie

×
30 września 2020

Adam Mazguła: Pielgrzymka Policjantów na Jasnej Górze

Adam Mazguła

Adam Mazguła

Każdy, kto idzie do kościoła w mundurze prezentuje pogardę dla konstytucyjnych zapisów o świeckości państwa polskiego. Dotyczy to nie tylko policji, straży granicznej, ale i wojska oraz wszystkich tych służb, które noszą na czapkach orła, jako symbol służby Polsce. Powtarzam: Polsce! Nie kościołowi, nie PiS-owi, ale Polsce! O ile dobrze wiem, służba w kościele ma również swoje symbole, stroje i rodzaj umundurowania. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, by generał, który idzie do kościoła służyć Bogu, ubrał się w sutannę lub komżę.

 

Panie generalny inspektorze policji Jarosławie Szymczyku, mundur, to znak służby narodowi, a nie oznaka wiary. To znak służby wszystkim Polakom, która ma zapewnić im bezpieczeństwo i obronę konstytucyjnych praw oraz wolności. Natomiast wiara, to prywatna potrzeba i prawo każdego obywatela.

Włożywszy jednak mundur, idąc do kościoła, klęcząc przed ołtarzem, czy nawet tylko pochylając głowę, nie korzystasz z prawa do wiary, ale dokonujesz aktu podporządkowania służby państwowej dla wiary, a ściślej mówiąc biskupom tej wiary.

Idziesz do kościoła — ZDEJMIJ MUNDUR!

Chcesz iść się pomodlić w świątyni, ubierz się prywatnie. Chcesz prezentować zaangażowanie w służbę kościołowi i wyznaniu — załóż strój służby kościelnej.

Każdy, kto idzie do kościoła w mundurze, łamie prawo i prezentuje pogardę dla konstytucyjnych zapisów o świeckości państwa polskiego. Dotyczy to nie tylko policji, straży granicznej, ale i wojska oraz wszystkich tych służb, które noszą na czapkach orła, jako symbol służby Polsce. Powtarzam: Polsce! Nie kościołowi, nie PiS-owi, ale Polsce!

O ile dobrze wiem, służba w kościele ma również swoje symbole, stroje i rodzaj umundurowania. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, by generał, który idzie do kościoła służyć Bogu, ubrał się w sutannę lub komżę. Jednak, kim są ludzie bez mundurów, stopni, tytułów – tylko i aż wiernymi wyznawcami wiary. Wam jednak nie chodzi o wiarę, ale o prezentację, manifest, kreację pobytu, narcyzm zbiorowy, jako pokaz pychy i poddaństwa, ale kwalifikowanego, dla akceptacji religijnej władzy.

W PiS-Polsce policja, wojsko, strażacy… w mundurach noszą krzyże i baldachimy nad księżmi, modlą się, jeżdżą służbowo na pielgrzymki lub zabezpieczają je logistyczne. Udział we mszy stał się warunkiem awansu zawodowego i rozwoju służbowego funkcjonariuszy i żołnierzy.

Tego przykładem była Wasza mundurowa 19. Pielgrzymka Policjantów na Jasnej Górze. W tych samych obiektach sakralnych, w których ślubują swój nacjonalizm polscy faszyści i rycerze wszelkich odmian przygotowujący się do ostatecznej rozprawy z niewiernymi, Wy szukacie wyciszenia? Czy może tego samego, co oni poklasku? Przecież tam się wzywa do nowej krucjaty! W 21 wieku, do krucjaty?

Pan, Panie Jarosławie Szymczyk znany jest z faszystowskich zapędów i politycznej wazeliny. Dlatego spotkanie z Paulinami, bardzo Pana wzmocni duchem faszyzmu, to jasne. Jednak pojechał Pan tam nie prywatnie, jako Jarosław Szymczyk, ale jako granatowy generalny inspektor.

Czytam w prasie, że „delegacje policjantów z całego kraju uczestniczyły w niedzielę (27 września 2020r.) w XIX. Ogólnopolskich Jasnogórskich Spotkaniach Środowiska Policyjnego. W uroczystej mszy świętej celebrowanej przez księdza biskupa polowego Wojska Polskiego gen. bryg. dra Józefa Guzdka uczestniczyli: wiceminister Bartosz Grodecki, Komendant Główny Policji gen. insp. dr Jarosław Szymczyk oraz gospodarz przewodniczący ZG NSZZP Rafał Jankowski. Śląski garnizon reprezentował Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach nadinspektor doktor Krzysztof Justyński”.

Widać, że nie szukaliście tam modlitwy do ubogiego Boga i Maryi, ale wsparcia wpływowych biskupów i medialnego rozgłosu. Przywieźliście ze sobą sztandary, karabiny, warty honorowe dla zademonstrowania podległość służbowej i uległości religijnej, za co oczekujecie nagrody.
Wygląda, więc na to, że gdyby nie tytuły i mundury wysokich szarż, jako zwykli wierni, nigdy byście nie poczuli potrzeby modlitwy w tej świątyni. Jednak o karierę trzeba dbać, nigdy nie wiadomo, ile jeszcze potrwa ta podła władza solidarnego porozumienia patologii i symulacji.

Tymczasem złamał Pan prawo. Po raz kolejny podporządkował Pan sobie oddaną w dowództwo służbę państwową religii. To nie jest pańska prywatna policja. To ma być niekościelna, niefaszystowska i nie PiS-owska, ale nasza, wszystkich Polaków, polska policja.

Po raz kolejny nie czuję do Pana żadnego szacunku. Szkoda, że takim ludziom bez honoru, bez zrozumienia istoty służby, wręcza się dzisiaj tak wysokie stopnie i stanowiska, czego przykładem jest opisana tu sytuacja.

Adam Mazguła



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję