Szukaj w serwisie

×
7 lipca 2023

Tuleya proponuje Kalecie zakład. Jesli wyrok będzie wykonany, to wiceminister odejdzie z polityki

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta odniósł się do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, zgodnie z którym Polska ma zapłacić sędziemu Igorowi Tuleyi 36 tys. euro zadośćuczynienia.

Sędzia Igor Tuleya

W czwartek Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Polska złamała prawo sędziego Igora Tuleyi do rzetelnego procesu sądowego, do poszanowania życia prywatnego i do wolności wypowiedzi i ma zapłacić sędziemu 36 tys. euro zadośćuczynienia.

"Rząd nie może wypłacić wskazanej kwoty"

Do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, odniósł się Sebastian Kaleta.

"Mediom piszącym o przyznaniu sędziemu Tulei 36 tysięcy euro "zadośćuczynienia" za to, że powołano ID SN przypominam, że rząd nie może mu wypłacić wskazanej kwoty z uwagi na brzmienie wyroku TK (K 7/21), który stwierdza, że ETPCz nie jest uprawniony do oceny legalności powołań sędziowskich w Polsce. Zatem wydane dzisiaj orzeczenie nie ma żadnej mocy wiążącej wobec Polski." - napisał na Twitterze.

- Pal licho, że pan wiceminister kompromituje siebie. Ale mam też wrażenie, że kompromituje nasz kraj - skomentował sędzia Igor Tuleya w TVN24, wypowiedź Sebastiana Kalety. - W każdym demokratycznym państwie wyroki sądów powinny być respektowane i wykonywane. U nas wykonywane są te wyroki, które rządzącym odpowiadają. - dodał.

- Natomiast w wypadku wiceministra Kalety mogę się założyć, jeśli pan wicemister przyjmie zakład, że ten wyrok będzie wykonany. Możemy się nawet z panem wiceministrem umówić, że jeśli ten wyrok będzie wykonany, to on odejdzie z polityki, a jeśli nie będzie wykonany, to ja odejdę z sądu (...) Wierzę w praworządność i jestem przekonany, że prędzej czy później wyrok będzie wykonany — mówił Igor Tuleya w TVN24.

Dariusz Frach, thefad.pl



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: