Szukaj w serwisie

×
6 lipca 2019

Adam Mazguła: Czy po wyborach przetopicie medale na kajdany?

Adam Mazguła

Adam Mazguła

Jarosławie Kaczyński, zanim Pan ponownie ogłosi swoją propagandową, przedwyborczą miłość do Polski i Europy, nich Pan wytłumaczy się ze zła, jakie Pan czyni. Niszczy Pan kraj z miłość?

Władzo, może przetopicie te medale na kajdany i kule? Jeszcze żyjemy!

Napisał Krzysztof Kwiatkowski, były komendant policji na Śląsku do producenta „zła” na "wyspie wolności", który ogłosił swoją miłość do Polaków podczas Kongresu PiS-u.

Fot. Krzysztof Kwiatkowski

Panie Jarosławie Kaczyński,

16.12.2016 r. partia, którą Pan przewodzi, bezprawnie, w Sali Kolumnowej Sejmu, bez udziału opozycji i w atmosferze niebywałego w polskim parlamencie skandalu „uchwaliła” ustawę, która dla propagandowej PiS-agresji zbiorowej nazwana została dezubekizacyjną. To poprzez tą pseudo ustawę skrzywdził Pan i poniżył blisko. 50 tys. byłych funkcjonariuszy i ich rodziny. Na liście prześladowanych zbiorowo za winy niebyłe znaleźli się oficerowie i sprzątaczki, ale również bohaterowie narodowi, jak chociażby gen. Gromisław Czempiński. Zabrał im Pan godność, ich emerytury i dalej szczuje, nawet za granicą do sojuszników. Niestety tysiąc z nich już odeszło, ale przyczynił się Pan do śmierci co najmniej 57 byłych funkcjonariuszy, a ci, co jeszcze żyją, czują się jak więźniowie władzy z wytatuowaną na rękach datą ich niewoli.

Zanim Pan, Jarosławie Kaczyński, wygłosi kolejne poszukiwanie prawdy, tym razem o swojej miłości do demokracji, o wyspie wolności, jaką nam funduje, o konieczności walki ze złem, warto przypomnieć sobie także o mordzie politycznym w Gdańsku, zaangażowaniu liderów PiS w ukrywanie morderstwa na komisariacie, prześladowanych sędziach, adwokatach, antyfaszystach, obywatelach opozycji, zwolnionych masowo z pracy dla zrobienia miejsca dla Misiewiczów PiS-u, uśmierconych z powodu skandalicznego stanu służby zdrowia, albo samobójców z przyczyn ekonomicznych. Warto też przypomnieć otrutych toksycznym powietrzem, zaszczute i zgwałcone dzieci przez „świętych kościelnych, którzy dalej korzystają ze swojej uprzywilejowanej pozycji prawnej w państwie PiS…

Tej liście nie ma końca. Za tymi patologiami władzy i tymi, których nie sposób wymienić kryją się skrzywdzeni ludzie, rodziny, grupy społeczne, z których każda jest ważna, godna pamiętania.

Panie Jarosławie Kaczyński,

co stało się 30 kwietnia tego roku pod Kancelarią Rady Ministrów? Kto spalił się publicznie i co napisał w zostawionym liście? Jeśli zdecydował się na taką tragiczną ofiarę ze swojego życia, to może jednak warto wyjaśnić, dlaczego to zrobił publicznie, a więc po to, abyśmy to wiedzieli? Kto ukrywa prawdę o śmierci tego człowieka, czy to kolejna polityczna śmierć, która obciąża rządzących i nie zostanie wyjaśniona?

Panie J. Kaczyński,

zanim Pan ponownie ogłosi swoją propagandową, przedwyborczą miłość do Polski i Europy, niech Pan wytłumaczy się ze zła, jakie Pan czyni.

Niszczy Pan kraj z miłości do Polaków i ojczyzny?

Pańska Partia odpowiada już prawie za 178 afer korupcyjnych, obyczajowych i finansowych, których nikt nie ściga. Dlaczego pozwala Pan na to zjawisko brudnych rąk? Czy uważa Pan, że okradanie Polski i Polaków jest czymś zwyczajowo dopuszczalnym?

Regularnie poniża Pan Polaków, zazdrości im Pan empatii i zdrowia?

Już mi niech Pan życia nie urządza, ani tym, co zarówno pamiętają, jak i widzą na bieżąco Pana całe zło, o które oskarża Pan innych.

Zabieraj Pan swój plecak z obstawą i całą tę partię patologii i symulacji. Wyjedź Pan sobie na jakąś wyspę, może San Eskobar. Zwłaszcza, że dał Pan już dowody, że może Pan medale polskich bohaterów rzeczywiście przetopić na kajdany lub pociski, ale już po wyborach.

Ja żyję na kontynencie w europejskiej Polsce i na żadną wyspę się nie wybieram.

Zawsze z dobrą radą,

Adam Mazguła



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję