Szukaj w serwisie

×
15 sierpnia 2024

Krzysztof Skiba: Ukazał się światu w krawacie zawiązanym od tyłu

Krzysztof Skiba

Krzysztof Skiba

Cała Polska zamarła, gdy Prezes Jarosław ukazał się światu w krawacie zawiązanym od tyłu. Złośliwcy twierdzą, że Prezes jest wizjonerem modowym, królem nowych trendów i po prostu lansuje niedbały strój jako współczesny wizerunek hipisa z odzysku. Z kolei zdaniem komentatorów sceny politycznej Kaczelnik otoczył się dworem potakiwaczy i zer, z których żaden nie ma odwagi poprawić mu krawata

Cała Polska zamarła, gdy Prezes Jarosław ukazał się światu w krawacie zawiązanym od tyłu. Są tacy, którzy twierdzą, że Kaczyński od tyłu jest ciekawszy niż z przodu. Wielu jednak twierdzi, że od tyłu jest tak samo pospolity, jak an face.

Instytut Psychologii Dziecięcej właśnie wydał opinie w sprawie krawata uwiązanego u szyi zbawcy narodu odwrotnie.

Otóż okazuje się, że są osoby, które nie przywiązują wagi do swojego stroju, a tym bardziej nie przywiązują krawata do szyi. Te osoby nie są w kwestiach odzieżowych samodzielne. Mówiąc ostrzej, są w sferze odzieżowej upośledzone. Dzieciom często nakłada się buty czy kurtki, bo same nie potrafią.

Z badań wynika, że geniusz z Żoliborza był do 60 roku życia ubierany przez matkę lub opiekunkę. Już wcześniej, przed aferą krawatową, widziano przywódcę PiS w sweterku nałożonym na drugą stronę, ze szwami na wierzchu. Każdemu z nas takie rzeczy trafiały się w życiu. Ale w wieku pięciu lat.

Głośne było zdjęcie Jarosława, gdy chodził w dwóch różnych butach lub z rozwiązanymi sznurowadłami. Po eskapadach z Brudzińskim, gdy płynął motorówką po Zalewie Szczecińskim, byli tacy, którzy dostrzegli na fotkach obszczane portki.

Fotki z wycieczek górskich pokazują ulubieńca górali w kurtce po Giertychu, czyli w pięć numerów za dużym rozmiarze. Politolodzy zastanawiają się, czy człowiek, który nie potrafi zadbać o siebie, potrafi zadbać o kraj.

Złośliwcy zaś twierdzą, że Prezes jest wizjonerem modowym, królem nowych trendów i po prostu lansuje niedbały strój jako współczesny wizerunek hipisa z odzysku. Z kolei zdaniem komentatorów sceny politycznej Kaczelnik otoczył się dworem potakiwaczy i zer, z których żaden nie ma odwagi poprawić mu krawata.

Analitycy wojskowi, specjaliści od szyfrów i taktyki wojennej, widzą w krawacie od tyłu zupełnie inny sygnał. To sprytnie zaszyfrowany komunikat dla swoich partyjnych działaczy, który znaczy tyle, co „zarządzam odwrót” lub „ratuj się kto może." Ta ostatnia interpretacja wydaje się najwłaściwszą.

Krzysztof Skiba



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję