Szukaj w serwisie

×
13 lutego 2020

Ks. Stanisław Walczak: To wy jesteście strażnikami moralności? Nie do wiary!

Ks. Stanisław Walczak

Ks. Stanisław Walczak

Nie można dopuścić, by grupa ludzi nie przystosowana do życia społecznego, zgromadzona wokół biskupów i księży, nagle podważała podstawowe zasady współistnienia społeczeństwa.

 

Widziałem dzisiaj protest przed TK. Rozpoczął się modlitwą! I wówczas przypomniała mi się młoda dziewczyna, która zanim weszła chłopakowi do łóżka, uklękła i odmówiła dziesiątkę różańca, prosząc Matkę Najświętszą, by nie zaszła w ciążę. Albo ten młody człowiek, który podczas spowiedzi wyznał swe grzechy i zakończył formułą: „to są wszystkie moje grzechy i niczego nie żałuję”.

W filmie „Dzień świra” zabrzmiała inna modlitwa:

„Gdy wieczorne zgasną zorze,
Zanim głowę do snu złożę,
Modlitwę moją zanoszę
Bogu Ojcu i Synowi:
"Dopierdolcie sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie wnoszę,
Tylko mu dosrajcie proszę."

Kto ja jestem? Polak mały
Mały, zawistny i podły.
Jaki znak mój? Krwawe gały.
Oto wznoszę swoje modły
Do Boga, Marii i Syna:
"Zniszczcie tego skurwysyna
Mego brata, sąsiada,
Tego wroga, tego gada."

"Żeby mu okradli garaż,
Żeby go zdradzała stara,
Żeby mu spalili sklep,
Żeby dostał cegłą w łeb,
Żeby mu się córka z czarnym
I w ogóle żeby miał marnie,
Żeby miał AIDS-a i raka."
Oto modlitwa Polaka.”

Robienie z Boga figurynki woskowej i udawanie wierzącego - to przekleństwo obecnej „dobrej zmiany”. A odpowiedzialność za to ponoszą duchowni, którzy przedstawiają Boga jako owego brodatego starca, który zagląda ludziom w portki.

Już wcześniej, przynajmniej Metropolita Krakowski wspierał bluźnierców, którzy z manifestacji kłamstw i nienawiści uczynili katolickie nabożeństwa zwane miesięcznicami. To on uznał księży tam obecnych za prześladowanych, którzy dzielą los ks. Popiełuszki! Co za zakłamanie, co za religia satanistyczna! Albo ten bałwochwalczy różaniec, by żaden z uchodźców nie przekroczył granic Polski. Kogo wy oszukujecie? Samego Boga. Kim wy pomiatacie? Jezusem Chrystusem! Kogo depczecie nogami? Matkę Jezusa! A przede wszystkim rodaków!

Praworządność i pewność prawa są bez wątpienia kamieniami węgielnymi także chrześcijańskiego społeczeństwa. Nie można dopuścić, by grupa ludzi nie przystosowana do życia społecznego, zgromadzona wokół biskupów i księży, nagle podważała podstawowe zasady współistnienia społeczeństwa. A niestety, robią to w tak perfidny sposób, że powołują się na samego Boga! Ludzie, opamiętajcie się! Narodowi biskupi postawili na najgorszy element, na aspołeczne typy, którzy nie wahają się zamalować twarzy Stwórcy, Zbawiciela i Maryi najgorszym brudem ich życia: nienawiścią, kłamstwem, oszustwem, oszczerstwem. I tak uczynili z naszej religii pośmiewisko. Zasługujecie na pogardę i na banicję!

Należę do tej części społeczeństwa, która doświadczona na przeróżne sposoby, stanowi obecnie złomowisko. Katolicy polscy z kręgu narodowców, patriotów tak nas traktują. Jak mogą biskupi polscy i księża milczeć, kiedy kilku zarozumiałych smarkaczy pomiata profesorem Strzemboszem?! To wy jesteście strażnikami moralności? Nie do wiary!

Ks. Stanisław Walczak



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję