Szukaj w serwisie

×
22 lipca 2019

Adam Mazguła: Prezesie narodowo – socjalistycznej partii, ideologia kłamstwa musi przegrać

Adam Mazguła

Adam Mazguła

Jarosławie Kaczyński, prezesie narodowo - socjalistycznej partii, pańska ideologia kłamstwa musi przegrać z prawdą. Pustoszy Pan kraj i dokonuje trwałych zniszczeń, za które z pewnością poniesie Pan i Pańscy współpracownicy odpowiedzialność

Panie Jarosławie Kaczyński,

w Białymstoku ujawnił się ponownie cel sojuszu Pańskiej narodowo-socjalistycznej partii z episkopatem w drodze do faszyzmu. Bardzo się Pan broni przed takim określeniem. Nie rozumiem dlaczego, bo przecież to prawda, którą chciałbym Panu udowodnić.

Jest Pan niekwestionowanym autokratą. Samodzielnie sprawuje Pan nieograniczoną władzę będącą poza jakąkolwiek kontrolą społeczną. Pewnie Pan wie, że to się nazywa AUTOKRATYZM w stylu wodzowskim i jest jedną z podstawowych cech faszyzmu.

Przejdźmy więc do innych charakterystycznych dla tego ustroju elementów, które dla porządku i zachowania zwięzłości myśli oznaczyłem dużymi literami.

Militaryzuje Pan kraj. Przy pomocy swoich ministrów w niebywały sposób rozwija i upolitycznia Pan jednostki WOT, tak samo, jak policję, która stoi na straży partyjnych interesów PiS-u, rozwija uzbrojone służby i dąży do powszechnego dostępu do broni.

Buduje Pan obowiązkową modę, styl i wzorce młodzieży patriotycznej, ubierającej się w mundury wojskowe i symbolami narodowymi, noszącej emblematy militarne i bawiącej się w wojsko. Odnotowuję wysyp bractw i rycerzy Chrystusa albo Maryi, gotowych na walkę w imieniu i za hasła waszej partii. Wyraźnie szykuje Pan kolejne zwady z krajami ościennymi i Unią Europejską. Pewnie Pan dokładnie wie, że to się nazywa MILITARYZM.

Panie Prezesie,

jak tylko zdobył Pan władzę dla swojej partii PiS, rozpoczął Pan WALKĘ ze wszystkimi instytucjami demokratycznego państwa. Nie ma potrzeby się wysilać, aby dawać przykłady, wszyscy wiedzą o zniszczeniu Trybunału Konstytucyjnego, po to, by następnie rozmontować cały demokratyczny system konstytucyjny.

Znalazł Pan szybko WROGÓW w PRL, czyli jak określają to Pańscy ludzie — w komunie, chociaż sam Pan jest wytworem tamtej epoki. Wrogów znalazł Pan też wśród sędziów, nauczycieli, artystów, ateistów, ...

To Pan swoją aktywnością sprawił, że w zasadzie posiada Pan pełną KONTROLĘ PARTII rządzącej nad dużą częścią aspektów naszego życia społecznego i gospodarczego. Opanował Pan zarządy spółek państwowych i ich rady nadzorcze, stara się Pan podporządkować wszystkie przedsiębiorstwa, a wiele z nich UPAŃSTWOWIĆ, ale dla partii. Przejął Pan środki medialnego przekazu dla swojej PROPAGANDY, której misją jest wzmacnianie przewodniej roli PiS w narodzie, a nie obiektywne informowanie społeczeństwa i pełnienie demokratycznych misji społecznych.

Panie J. Kaczyński,

od trzech lat ujawniam Pańskie osobiste zdolności w ubliżaniu i dzieleniu Polaków. Wszyscy znamy te Pańskie chamskie krzyki i wyzwiska. Podzielił Pan nas na "prawdziwych Polaków" i nie Polaków, religijnych patriotów i wrogów ojczyzny, komunistów i złodziei oraz Pańskiej „rasy panów”.
To Pan i biskupi Kk odpowiadają za wywołanie RASIZMU i SZOWINIZMU w naszym społeczeństwie. Osobiście rozwinął Pan nienawiść do uchodźców, obcych nacji, Niemców, Żydów, muzułmanów, ludzi LGBT, ... i dalej Pan wysyła sygnały do dzielenia oraz selekcjonowania ludzi. Stworzył Pan pożywkę do szczucia ustawą represyjną ludzi dawnych służb. Na nich skierował Pan nienawiść „rasy” zbiorowo, nie poprzez udowodnienie winy, ale według zasady stalinowskiej, że niech zginą tysiące, bo wśród nich może być jeden winny. Pozbawia Pan ludzi godności i ma Pan ich krew na rękach. Pana obciążają tragedie pobitych, znieważonych, zakatowanego na komisariacie Igora, zamordowanego na scenie prezydenta Gdańska czy samospalonych Piotra Szczęsnego i tego, który dokonał tego czynu przed Kancelarią Rady Ministrów 30 kwietnia, a jego nazwisko i okoliczności śmierci pozostaje utajnione przez Pańskie współczesne służby represji.

Panie Jarosławie Kaczyński,

to była ostatnia cecha faszyzmu do udowodnienia. Zapytam więc wprost, czy w czymś przesadziłem, czy może jakąś cechę charakterystyczną dla faszyzmu pominąłem?

Chcę Panu uświadomić, że budując faszyzm, nie trzeba popularyzować symboli hitlerowskich, od których pański obóz polityczny i współpracujący biskupi nawet nie próbują się odżegnać, wystarczy określony cel, styl i formę zawłaszczania państwa oraz budowania Pańskiej „rasy panów” narodowo socjalistycznej partii PiS.

Przy okazji ustalmy raz na zawsze, że Pańska partia nie jest prawicowa, a populistyczna, rozdająca socjal i przekupująca za głosy wyborcze ludzi najniższych warstw społecznych. Przecież to klasyczna partia narodowo-socjalistyczna, podobna do hitlerowskiej. Taka jest prawda.

Z uwagi na konieczność zwięzłego wyrażania myśli nie rozwijam przykładów, bo zakładam, że są ogólnie znane. Nie rozwijałem także tematu rasizmu religijnego, kulturowego, medycznego czy historycznego, chociaż to dopiero kopalnia przykładów. Te analizy zostawiam jednak specjalistom.

Panie J. Kaczyński,

dlaczego Pan nie ujawnia celu swojej polityki? Dlaczego oszukuje Pan społeczeństwo i organizuje im państwo faszyzmu, które, jak uczy historia, niesie śmierć?

Dlaczego urządza nam Pan ustrój, za który, podobnie jak Niemcy po rządach Hitlera, będziemy się wstydzić i przepraszać inne narody przez wiele pokoleń. Zabiera Pan Polakom wolność, demokrację, izoluje nasz kraj w świecie na lata, dla całych pokoleń i wmawia im, że to wymarzona przyszłość Polaków.

Mam nadzieję, że jednak uda się nam przeszkodzić w budowie tej Pańskiej "wyspy wolności". Nie wszyscy muszą dochodzić do prawdy przez lata. Zapewniam Pana, że jest wielu takich Polaków, którzy znają tę prawdą od początku.

Radzę Panu rozwiązać swoją partię fanatyków i przeprosić Polaków za sojusz w nienawiści z hierarchami rzymsko-katolickiej wiary. Szczególnie powinien Pan przeprosić rodziny ofiar faszyzmu. To kłamstwo dalej się nie utrzyma, nawet przy tak wielkiej machinie propagandy agresywnej, jaką Pan stworzył w Polsce.

Pańska ideologia kłamstwa musi przegrać z prawdą. Pustoszy Pan kraj i dokonuje trwałych zniszczeń, za które z pewnością poniesie Pan i Pańscy współpracownicy odpowiedzialność.

Zawsze z życzliwą radą,

Adam Mazguła

 

 

Książka "Adam Mazguła - Żołnierz gorszego sortu" dostępna w księgarniach na terenie całej Polski i w systemie sprzedaży internetowej.

Dystrybutorem książki jest Ateneum.

 

Na terenie Wielkiej Brytanii książkę można kupić po złożeniu zamówienia TUTAJ >>>



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję