Adam Mazguła
KIEDY DYKTATOR I PREZES PARTII RZĄDZĄCEJ, PREZYDENT, PREMIER RZĄDU, MARSZAŁKOWIE SEJMU I SENATU PRZYPOMNĄ SOBIE ŁASKAWIE O MOGIŁACH POLSKICH BOHATERÓW W MIEJSCACH KAŹNI
Nie wiem, czy to prawda, ale podobno Jarosław pojedzie pod Smoleńsk, aby w przypadającą 10 kwietnia rocznicę wiadomej katastrofy odkurzyć stojący tam krzyż, pozbierać papiery i zeschłe kwiaty po uroczystości żałobnej sprzed 9 lat. Do Katynia nie wstąpi, bo pociąg powrotny z batalionem ochroniarzy nie może czekać zbyt długo, z uwagi na możliwe i stałe zagrożenie osoby ochranianej.
Przewodnikiem ma być Antoni smoleński, który zapozna prezesa z historycznym miejscem zjedzenia obiadu przed paniczną ucieczką do Polski i przybycia do Pałacu po cenne dokumenty.
W trosce o pobudzenie patriotycznego skrzydła swoich zwolenników przed wyborami, do Katynia wyśle Mariusza z Ambasadorem, aby przeliczyli groby i sprawdzili, czy w odwecie za zniszczone pomniki i miejsca pamięci żołnierzy radzieckich w Polsce, ktoś nie przyniósł tam wieńca z gwiazdą, albo jakiś terrorysta z Polski w koszulce z napisem KONSTYTUCJA nie zostawił na piasku napisu: „Katyń pamiętamy”.
Podobno do Smoleńska pojedzie również oligarcha Tadeusz, aby ocenić, jak na wraku robić dalsze interesy.
W ramach pamięci o ofiarach i zadośćuczynienie po skutkach niedawnych ekshumacji, MON rozpatruje wypłaty kolejnych transz zaledwie milionowych odszkodowań dla PiS-owskich członków rodzin, bo już czas, „a im się to, po prostu, należy”.
A tak na poważnie,
KIEDY DYKTATOR I PREZES PARTII RZĄDZĄCEJ, PREZYDENT, PREMIER RZĄDU, MARSZAŁKOWIE SEJMU I SENATU PRZYPOMNĄ SOBIE ŁASKAWIE O MOGIŁACH POLSKICH BOHATERÓW W MIEJSCACH KAŹNI.
Szanuję pamięć o ofiarach katastrofy pod Smoleńskiem, ale winniśmy przede wszystkim HOŁD tysięcy zamordowanych Polaków w służbie narodu.
Cześć ich pamięci!
A. Mazguła
Dystrybutorem książki jest Ateneum. Na terenie Wielkiej Brytanii książkę można kupić po złożeniu zamówienia TUTAJ >>> |