Ks. Marek Dziewiecki, doktor psychologii, ale też ekspert Ministerstwa Edukacji powiedział: "ateiści nie mogą kochać. Rodziny nie założą, przyjaciół nie będą mieli". Podobne glosy usłyszeć można we wszystkich kościołach w Polsce.
Jeśli jakiś PiS-biskup, czy ksiądz opowiada podobne brednie, to zwróćcie uwagę, że ludzie kochali się zanim powstała wiara tych duchownych.
Tym kapłanom katolickim, którzy ostatnio z wielką zawziętością atakują społeczeństwo stwierdzeniem, że "ludzie niewierzący nie są zdolni do miłości" odpowiadam, że człowiek świadomy, żyje i kocha innego człowieka naturalnie, z potrzeby serca. Wierzący, natomiast, niczym niewolnik modli się do Boga o miłość, a kapłan w swojej pysze "przekazuje jego" wolę. Innymi słowy, ludzie świadomi po prostu kochają, a wierzący błagają Boga poprzez księży o prawo do miłości. Zastanów się, czy nie mam racji?
Jeśli wierzysz, że czynisz najlepiej, bo zgodnie z wolą Boga, której przecież nie znasz i jeśli jednak narzucasz swoją wolę innym bez względu na ich argumenty, jesteś wrogiem tolerancji, dlatego nie słuchasz argumentów innych, żyjesz w świecie iluzji, który nie ma nic wspólnego z życiem świadomym, prawym, uwzględniającym inne rozumienie woli Boga, prezentujesz pychę i brak szacunku do ludzkiej wiedzy i inteligencji.
Jeśli nie potrafisz słuchać i przyjmować argumentów innych niż twoje, nigdy nie znajdziesz dobra wspólnego dla którego wymyślono politykę demokratycznego społeczeństwa. Chcesz byś demokratą, oburza Cię co piszę? To zobacz, tak dzisiaj działają przekupieni i upolitycznieni duchem PiS-u biskupi, którzy sprzedali zasady wiary na skażony kłamstwem program wyborczy, z kancelarii parafialnych uczynili biura wyborcze, a z wiernych, wyznawców jedynie słusznej partii.
Pomyśl, jeżeli kościół stał się PiS-em, to kim w tym kościele jest prezes tej partii? To partia przejęła kościół, czy kościół zawłaszczył politykę PiS-u? A może to symbioza niosąca bogactwa kościołowi za cenę wsparcia reżimowej władzy?
Odpowiedzi na te pytania są trudne, ale i przerażające, bo religia nagle stała się zakładnikiem mafijnej władzy budującej nienawiść, a nawet faszyzm. Zanim staniesz się faszystom, bo wierzysz w Boga - pomyśl!
To jest moje zdanie na temat tych, co wiedzą najlepiej, ale jeśli chcesz ze mną podyskutować, przekonać mnie, że jest inaczej, to zapraszam.
Zawsze z życzliwą radą,
Adam Mazguła
Dystrybutorem książki jest Ateneum. Na terenie Wielkiej Brytanii książkę można kupić po złożeniu zamówienia TUTAJ >>> |