Paradontoza (inaczej paradentoza lub zapalenie przyzębia) dotyczy aż około 70% dorosłych ludzi w Polsce. Tylko na próchnicę zębów choruje więcej osób, jednak znacznie groźniejsza jest paradontoza. Jeżeli nie będziemy jej leczyć, to może prowadzić do wielu poważnych konsekwencji.
To choroba, w której infekowane są tkanki przyzębia, co z kolei prowadzi do stanu zapalnego. Wspomniane tkanki są odpowiedzialne za umocowanie zębów. Zainfekowane powodują, że zęby zaczynają się ruszać. Z początku symptomy bardzo trudno zauważyć, ale z czasem coraz dotkliwiej dają o sobie znać. Poznaj 9 przyczyn opuchniętych i krwawiących dziąseł.
Zespół naukowców Dr. Yu-Chao Chang’s z Chung Shan Medical University w Taizhong (Tajwan) zaobserwowali że paradontoza, ma związek z ryzykiem rozwoju choroby Alzheimera a artykuł na ten temat zamieszczony został w specjalistycznym piśmie „Alzheimer's Research and Therapy”.
Doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu informacji z bazy danych tajwańskiego systemu ubezpieczeń zdrowotnych, które dotyczyły osób w wieku 50 lat i starszych. Porównywano grupę 9291 pacjentów, u których zdiagnozowano paradontozę w latach 1997-2004 z dobraną - m.in. pod względem płci, wieku i różnych schorzeń - z grupą osób bez choroby zapalnej dziąseł.
Ludzie cierpiący na paradontozę częściej niż rówieśnicy z grupy kontrolnej mieli np. zbyt wysoki poziom cholesterolu i innych lipidów we krwi (hiperlipidemia), depresję; częściej też doznali w przeszłości urazu mózgu i mieli związane z tym problemy zdrowotne.
Analiza ujawniła, że ci, u których paradontoza miała charakter przewlekły – tj. utrzymywała się co najmniej przez 10 lat - mieli o 70 proc. wyższe ryzyko zachorowania na alzheimera, i to nawet po uwzględnieniu innych czynników mających wpływ na rozwój tej choroby, takich jak schorzenia sercowo-naczyniowe (choroba serca, udar mózgu) czy cukrzyca.
Zdaniem autorów pracy wyniki te stanowią potwierdzenie dla wcześniejszych doniesień, że choroby zakaźne - z którymi wiąże się przewlekły, nawet łagodny, proces zapalny, takie jak długotrwała paradontoza - mogą odgrywać istotną rolę w rozwoju choroby Alzheimera. Wczesne diagnozowanie paradontozy oraz jej skuteczne leczenie jest niezwykle istotne do tego, aby zapobiec postępowi choroby - zaznaczają naukowcy. Ogromną rolę może tu odegrać edukacja społeczna na temat wpływu paradontozy na cały nasz organizm i ogólny stan zdrowia oraz roli higieny jamy ustnej w prewencji tego schorzenia.
Jak skomentował dla Reuters Health niebiorący udziału w badaniach dr Yago Leira Feijoo z Universidad de Santiago de Compostela w Hiszpanii, naukowcy nie potrafią obecnie wyjaśnić, czy zależność między paradontozą a wyższym ryzykiem choroby Alzheimera ma charakter przyczynowo-skutkowy. Podejrzewa się raczej, że związek ten ma charakter dwukierunkowy, podsumował specjalista z zakresu epidemiologii i stomatologii.
Z badań wynika, że związki prozapalne produkowane przez chore dziąsła przedostają się do krwiobiegu i przyczyniają do rozwoju wielu chorób przewlekłych, w tym schorzeń układu sercowo-naczyniowego, zaburzeń metabolicznych, chorób układu oddechowego i nerek. Powiązano ją również z poważnymi powikłaniami ciąży, jak poronienia i przedwczesne porody.
Chorba Alzheimera to najczęstsza postać otępienia, nieuleczalna i postępująca choroba neurodegeneracyjna, prowadząca do śmierci pacjenta.
Najczęściej spotyka się ją u osób po 65. roku życia, lecz pojawia się również wcześniej. choroba przebiega inaczej u każdego pacjenta, występuje wiele często spotykanych objawów. Wczesne symptomy często są błędnie wiązane z wiekiem lub ze stresem. We wczesnych stadiach najczęstszym objawem jest trudność w przypominaniu sobie niedawnych zdarzeń. Z postępem choroby pojawić się mogą takie objawy, jak splątanie, drażliwość, agresja, wahania nastroju, trudności językowe, utrata pamięci długotrwałej. Chorzy wyłączają się w końcu z życia rodzinnego i społecznego. Stopniowo tracone są funkcje życiowe, co prowadzi do śmierci.
Źródło: Routers