Donald Trump podczas przemówienia w mieście Conway w stanie Karolina Południowa powiedział, że "zachęciłby" Rosję do "zrobienia wszystkiego, na co ma ochotę" wobec krajów NATO, które nie "płacą" wystarczająco, czyli nie wydają co najmniej 2 procent PKB na obronę. Te słowa były nie tylko kontrowersyjne, ale również nieodpowiedzialne i niebezpieczne.
"Zachęcam Rosjan do robienia tego, na co mają ochotę"
W swoim przemówieniu Donald Trump opowiedział o sytuacji, w której "prezydent dużego kraju" zapytał go, czy Stany Zjednoczone będą bronić tego kraju przed agresją ze strony Rosji, jeśli ten ostatni nie zapłaci wystarczająco na cele obronne. W odpowiedzi Trump powiedział: "Nie, nie będę cię bronił. Wręcz zachęcam ich (Rosjan - przyp. red.) do robienia tego, na co mają ochotę. Musisz płacić, musisz uregulować swoje rachunki." Te słowa są nie tylko obraźliwe dla sojuszników USA, ale również stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa światowego.
Reakcje na te słowa były natychmiastowe i jednoznaczne. Biuro prasowe Białego Domu skrytykowało wypowiedź Donalda Trumpa, określając ją jako "oburzającą i obłąkaną". Andrew Bates, rzecznik prasowy Białego Domu, napisał: "Zachęcanie zabójczych reżimów do inwazji na naszych najbliższych sojuszników jest nie do przyjęcia. To zagraża bezpieczeństwu narodowemu Ameryki, stabilności globalnej i naszej gospodarce."
“White House calls Trump comments on NATO ‘appalling and unhinged’”
— Andrew Bates (@AndrewJBates46) February 11, 2024
“‘Encouraging invasions of our closest allies by murderous regimes is appalling and unhinged – and it endangers American national security, global stability, and our economy at home.’” https://t.co/uO5hsMBY9f
Wymagane zwiększenie wydatków na obronę
Kwestia wydatków na obronę była również omawiana w kontekście ustaleń NATO. W 2014 roku, po aneksji Krymu przez Rosję, kraje członkowskie NATO zgodziły się na zatrzymanie cięć wydatków na obronę po zimnej wojnie i zwiększenie ich do 2 procent PKB do 2024 roku. Jednak według brytyjskiego dziennika The Guardian, tylko siedem spośród 31 państw członkowskich NATO spełniało to zobowiązanie (dane z 2022 roku).
Prezydent Duda: „Prezydent Trump dotrzymuje danego słowa”. Prezydent Trump: „Będę zachęcał Rosję do atakowania państw NATO”. Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie?
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 11, 2024
CNN zauważa, że Donald Trump wielokrotnie nieprawidłowo opisywał kwestię NATO i finansowania obrony w poszczególnych krajach. Amerykańska stacja telewizyjna podkreśla, że 2 procent PKB to jedynie wytyczna, benchmark, a nie wiążący kontrakt, który należy opłacić, jak twierdził Trump.