Według Sky News, Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy wyraził gotowość do rozważenia kompromisu z Rosją w zamian za członkostwo Ukrainy w NATO. Ukraiński prezydent zasugerował, że jest otwarty na negocjacje, nawet jeśli oznaczałoby to czasowe zrzeczenie się kontroli nad terenami okupowanymi przez Rosję.
Gotowość do kompromisu i członkostwo w NATO
Zełenski oświadczył, że Ukraina powinna być zaproszona do NATO w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową, jednak członkostwo mogłoby obejmować jedynie nieokupowane terytoria. Ukraiński prezydent uważa, że takie rozwiązanie mogłoby doprowadzić do zakończenia „gorącej fazy wojny” i umożliwić negocjacje dotyczące odzyskania reszty ukraińskich ziem.
"Jeśli chcemy powstrzymać gorącą fazę wojny, musimy objąć parasolem NATO terytorium Ukrainy, które mamy pod kontrolą. Musimy to zrobić szybko. A potem okupowane terytorium Ukraina mogłaby odzyskać w sposób dyplomatyczny" – podkreślił Zełenski.
Według niego zawieszenie broni jest kluczowe, aby „zagwarantować, że Putin nie wróci, aby zająć więcej terytorium Ukrainy”. „NATO powinno natychmiast objąć część Ukrainy, która pozostaje pod kontrolą Kijowa; w przeciwnym razie Putin wróci” – dodał prezydent.
Współpraca z Donaldem Trumpem
Podczas wywiadu Zełenski został zapytany o swoje stanowisko wobec prezydenta elekta USA, Donalda Trumpa. Ukraiński przywódca zaznaczył, że niezależnie od zmian na szczycie władzy w USA, kluczowa jest współpraca i utrzymanie strategicznego sojuszu. „Chcę z nim współpracować bezpośrednio. Wokół niego słychać różne głosy, dlatego nie możemy pozwolić na zniszczenie naszej komunikacji” – podkreślił Zełenski.
Członkostwo Ukrainy w NATO – apel ministra spraw zagranicznych
W piątek agencja Reuters poinformowała, że dotarła do listu, w którym minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha zaapelował do państw NATO o skierowanie do jego kraju zaproszenia do Sojuszu podczas nadchodzącego spotkania w Brukseli. Sybiha podkreślił, że „zaproszenie powinno zostać skierowane już teraz”. „Apeluję do was o poparcie decyzji, by zaprosić Ukrainę do Sojuszu na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw NATO w dniach 3-4 grudnia 2024 r.” – napisał.
NATO niezmiennie deklaruje, że Ukraina stanie się członkiem Sojuszu, a jej droga do akcesji jest „nieodwracalna”, jednak na obecnym etapie brak jest konsensusu w tej sprawie. Dyplomaci z państw członkowskich NATO zaznaczają, że decyzja o zaproszeniu Ukrainy wymagałaby zgody wszystkich 32 krajów Sojuszu.
Ukraińska droga do pokoju
Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy wyraźnie wskazał możliwość kompromisu z Rosją, choć wcześniej wielokrotnie podkreślał, że Ukraina nie rezygnuje z żadnego ze swoich terytoriów. Celem ukraińskiego przywódcy jest przede wszystkim zakończenie działań wojennych i uzyskanie bezpieczeństwa, jakie może zapewnić członkostwo w NATO. Zełenski wskazuje, że dyplomatyczne rozwiązanie kwestii okupowanych terenów jest możliwe, jednak najpierw konieczne jest zabezpieczenie tych, które pozostają pod kontrolą Kijowa.
DF, thefad.pl / Źródło: Sky News, Reuters, Le Monde