Szukaj w serwisie

×
7 marca 2023

Reportaż o Karolu Wojtyle wywołał burzę w internecie. Swoje zdanie w tej sprawie wyraził też Morawiecki

W poniedziałek TVN24 wyemitowało dokument "Franciszkańska 3". Głównym bohaterem jest Karol Wojtyła. Reporter Marcin Gutowski pokazał nieznane fakty z życia kardynała Karola Wojtyły z lat 1964-78 i wykazał, że Wojtyła wiedział o nadużyciach seksualnych księży, a także, że ukrywał je jeszcze zanim został papieżem.

Reporter rozmawiał ze znajomymi i ofiarami księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca - wszyscy oni w latach 60-tych podlegali kardynałowi Wojtyle. Marcin Gutowski dotarł też do ludzi, którzy osobiście informowali Wojtyłę o przestępstwach popełnianych przez duchownych, oraz do kościelnych dokumentów potwierdzających jego działania i zaniechania.

Prawda wcale nie leży pośrodku

Dokument Gutowskiego wywołał burzę w internecie. Internauci podzielili się na tych, którzy twierdzą, że prawda wyszła na jaw, że Jan Paweł II chronił gwałcicieli dzieci, wiedział o przemocy seksualnej w kościele i z innego punktu odniesienia należy na niego spojrzeć - i tych, którzy uważają, że ustalenia reportera TVN są nieprawdziwe, dążą do zdyskredytowania postaci Karola Wojtyły i są atakiem na kościół katolicki w Polsce.

Swoje zdanie w tej sprawie, choć nie bezpośrednio, wyraził też Mateusz Morawiecki. W mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie Jana Pawła II z podpisem "Nie lękajcie się".

Fot. zrzut z ekranu / facebook.com/MorawieckiPL

Choć Morawiecki nie określił, po której ze stron się opowiedział, to interpretacja słów "Nie lękajcie się" z papieżem na zdjęciu, w odniesieniu do reportażu Marcina Gutowskiego może mieć szerokie, wymowne i przewrotne znaczenie.

Bo, czy: "Nie lękajcie się" - skierowane jest do wiernych kościoła, i władza chce nam tu przekazać: nie lękajcie się, oddajcie się w ręce kościoła, duchowni krzywdy nie zrobią - TVN kłamie, atak na kościół, to atak na polskość.

bądź:

"Nie lękajcie się" - nie ma przyzwolenia na zboczeńców wśród kleryków, rozprawimy się z nimi bezwzględnie i z całą stanowczością.

A może przekaz ten skierowany jest do duchowny:

"Nie lękajcie się" - na ręce patrzeć nie będziemy, przymrużymy oczy, krzywdy nie zrobimy.

Albo, kto wie? Może Morawiecki ukrył jeszcze jakiś inny, głębszy przekaz? Oceńcie sami.

Na marginesie, odbiegając od głównego nurtu tego tematu: nikt nie umniejsza ogromnej roli Jana Pawła II w przejściu Polski do demokracji, na jego wpływ na powstanie pierwszego niekomunistycznego rządu w Europie Wschodniej, na przemiany jakie dokonały się w Polsce w latach 80-tych XX wieku. Nic jednak nie przysłoni przyzwolenia na pedofilię.

Dariusz Frach, thefad.pl



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję