Szukaj w serwisie

×
14 listopada 2015

Waszczykowski: Nie wpuścimy uchodźców, jeśli będą wskazywać, że mogą narazić Polskę na niebezpieczeństwo

- To wygląda jak atak na cywilizację. Francja jest ikoną naszej zachodniej cywilizacji. Jesteśmy przecież dumni z wielu francuskich osiągnięć, które były eksportowane na całą Europę. To jest bardzo przemyślany atak na naszą część Europy. - komentował ataki terrorystyczne w Paryżu gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM, poseł PiS, przyszły szef MSZ Witold Waszczykowski - Byli to ludzie prawdopodobnie związani z Państwem Islamskim. Krzyczeli hasła fundamentalistów islamskich, odgrażali się, że jest to odwet za Syrię. Nie wiemy, czy to się potwierdzi, ale wszystkie agencje, wszyscy obserwatorzy potwierdzają, że to tak może być. W związku z tym jest to efekt pewnego połowicznego zaangażowania Europy przeciwko Państwu Islamskiemu. - dodał.

Zdaniem Waszczykowskiego "problem światowego terroryzmu można ugasić tylko przez wspólne wypowiedzenie wojny terrorystom. W tym celu należy zamknąć kanały finansowania, rekrutowania i podjąć wspólnie działania koalicyjne." - Niestety mówimy o wojnie, ale w szerszej koalicji, również z regionalnymi państwami, przeciwko Państwu Islamskiemu i wtedy można to zdusić. Dopóki nie wywrzemy presji na lokalne mocarstwa, które doprowadziły do stworzenia ISIS, po to, żeby realizowało ich interesy, to będziemy mieć problem - ocenił.

- Mam problem z oceną czy ataki w Paryżu można wiązać i łączyć z falą uchodźców, która zalewa Europę - komentował - Dlatego że już słyszę od rana, dyskusję tego oszalałego lewactwa, które tłumaczy, że to państwa zachodnie są winne, bo nie stworzyły warunków do życia, do integracji dla tych ludzi, że jeśli oni są na tyle sfrustrowani, że sięgają po kałasznikowa. To jest ślepa uliczka. Trzeba wreszcie zacząć piętnować skąd to się bierze. Winne są grupy, które się frustrują, które nie potrafią znaleźć możliwości wybrania swojej drogi rozwoju. Są błędy po stronie jednostek, czy ruchów społecznych, które albo celowo odrzucają integrację zachodnią albo mają ukryte cele polityczne, ponieważ za tym stoi ideologia zewnętrzna.

ABW zapewnia, że Polska jest bezpieczna. - Nie jesteśmy po prostu głównym celem. Nie należymy do części tego frontu walki z terroryzmem, więc możemy się uspokajać. Natomiast szaleńców nie brakuje, którzy mogą dojść do przekonania, że właśnie możemy być najsłabszym ogniwem, najmniej spodziewającym się państwem. - ocenił poseł PiS.

 Zapytany czy wydarzenia w Paryżu zmienią nastawienie Europejczyków do uchodźców i czy nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości zmieni swoje stanowisko w sprawie uchodźców, podkreślił, że w Europie "dominuje pogląd poprawności politycznej, aby nie wykazywać się islamofobią". Dodał, że stanowisko PiS było i jest ostrożne. - My mówimy otwarcie: absolutnie nie jesteśmy w stanie przyjmować żadnych fal emigracyjnych, dlatego że my nie mamy rynku pracy. Natomiast w przypadku uchodźców mówimy, że będziemy się zachowywać niezwykle ostrożnie. To przede wszystkim oni muszą się wykazać tożsamością, oni muszą dokumentować, że byli prześladowani i należy im się prawo azylu i to prawo azylu będziemy rozpatrywać. Ono nie jest automatyczne. To oni muszą wskazać, że chcieliby się osiedlić w Polsce. Głównym warunkiem było, jest i będzie bezpieczeństwo. I kogokolwiek, kto będzie wskazywał, że może narazić Polskę na niebezpieczeństwo nie wpuścimy do Polski.

 

Źródło: RMF



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję