11 listopada Jarosław Kaczyński wziął udział w uroczystościach z okazji Święta Niepodległości zorganizowanych przez Stronnictwo Narodowe pod pomnikiem Romana Dmowskiego na warszawskim Placu na Rozdrożu.
Podchodząc do zgromadzonych został zaanonsowany jako Naczelnik Państwa - Szanowni Państwo, Naczelnik Państwa prezes Jarosław Kaczyński! - przywitano go pod pomnikiem Romana Dmowskiego.
Następnie "honory" złożył mu jeden z członek Stronnictwa Narodowego:
- Panie Naczelniku, prezes Stronnictwa Narodowego Ludwik Wasiak melduje Rozdroże na uroczyste przyjęcie pana Naczelnika Państwa Polskiego - przywitano Kaczyńskiego.
Kaczyński wygląda na zmieszanego, jednak już po chwili z uśmiechem przyjął "honory". Ale to nie koniec "zaszczytów" słanych pod jego adresem. W trakcie składania wieńca organizatorzy przedstawiają Kaczyńskiego jako "niekoronowanego króla polskiej polityki".
Przypomnijmy urząd naczelnika istniał w Polsce w latach 1918–1922, a głową państwa był wówczas marszałek Józef Piłsudski.
Jarosławowi Kaczyńskiemu przy składaniu wieńca towarzyszyli politycy PiS: Joachim Brudziński, Beata Mazurek, Mariusz Kamiński oraz Marek Suski.
Naczelnik Państwa, niekoronowany Król Polski, potomek Bolesława Chrobrego, Mesjasz Narodów nadchodzi https://t.co/oYM4biWXQY
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 12 listopada 2016
Czy to się dzieje naprawdę? https://t.co/3GCH3e4sUq
— Tomasz Sekielski (@sekielski) 13 listopada 2016
Naczelnik PiSudski składa wieniec - relacja TN Narodowej, p. Eugeniusza Endeckiego.https://t.co/ZIVXom92M4 przez @youtube
— Paweł Wimmer (@Wimmer) 13 listopada 2016