Szukaj w serwisie

×
10 lipca 2020

Dariusz Stokwiszewski: To czas próby: w niedzielę okaże się, jaka będzie przyszłość RP – apel do Narodu!

Dariusz Stokwiszewski

Dariusz Stokwiszewski

Proszę wszystkich polskich patriotów, ludzi dla których Ojczyzna jest najważniejsza o masowe pójście do niedzielnych wyborów i głosowania na jedynego demokratycznego kandydata do urzędu prezydenta RP

 

Już w niedzielę zdecydujemy czy przez następne lata Polska będzie karykaturą państwa czyli prywatnym folwarkiem niestabilnego emocjonalnie, nieprzewidywalnego duce PiS – Jarosława Kaczyńskiego oraz jego spolegliwych, bezrefleksyjnych lokajów. To, że „PiS Prezydent Andrzej Duda” jest posłusznym, ślepym wręcz wykonawcą woli Jarosława Kaczyńskiego, „lokajem” tego, który według mojej najlepszej naukowej i pozbawionej teraz elementów emocji, wiedzy jest największym szkodnikiem w najnowszej historii RP, powoduje, że nie ma on legitymacji do ubiegania się o najwyższy urząd w państwie!

Pytanie czy Polskę stać jeszcze, po ponad czterech latach zbrodniczej działalności tego człowieka i jego mafijnego ugrupowania na dalsze bezradne czekanie, jest figurą czysto retoryczną. Nikogo nie stać już dłużej na eksperymenty kliki, która z naszego państwa uczyniła wyrzutka Europy skłóconego ze wszystkimi niemal sąsiadami i większością współczesnych państw demokratycznych! Polska jest już nie tylko pariasem, z którym mało kto się liczy, ale władze RP stały się pośmiewiskiem polityków i mediów na całym świecie. Takie też są opinie o „jakości” rządów kaczystowskiej sitwy, która przestała być partnerem dla wielu ważnych państw Europy.

To, że jeszcze oficjalnie jesteśmy sojusznikiem i partnerem RFN, Francji, UE czy też USA w NATO wynika z tego, że dla Amerykanów jesteśmy tylko ważnym, bezrefleksyjnym nabywcą ich produktów (zwłaszcza w zakresie zbrojeń). Wspomniane, pozostałe dwa państwa mają już serdecznie dość naszej arogancji, braku profesjonalizmu i pieniactwa. Polska nie ma (poza Węgrami) przyjaciół w Europie. Ba, nie są nimi też Węgry Orbana, który gotów jest w każdej chwili do zdrady polskiego kacyka – Kaczyńskiego – i polskich interesów kiedy będzie to dlań korzystne.

Tylko odsuniecie PiS i jego politycznych „klientów” od władzy, dokładne rozliczenie i pozbawienie nieprawnie zdobytych majątków może dać asumpt do zmiany pozycji RP w świecie. Polska pod rządami „ciemnej masy” ludzi interesownych, niekoniecznie też mądrych, ale cwanych i współpracujących przy tym z zepsutym niemal do szpiku kości polskim KK zmierza w kierunku państwa totalitarnego, państwa „polskich Khmerów”, w którym rolę ideowego Pol Pota (nie odnoszę się do zbrodni, które popełnił ów azjatycki reżim, choć wszystko mogłoby przy zbiegu sprzyjających okoliczności i u nas taką formę przybrać) pełniłby Kaczyński i jego następcy!

Propaganda pisowskich mediów niszcząca bezlitośnie i skutecznie przeciwników mafii dorównuje dawnej goebelsowskiej i jest równie szkodliwa. Jeśli nie dojdzie do zmian na polskiej scenie politycznej, a PiS nie zostanie odsunięty od władzy czeka nas likwidacja wolnych mediów i prześladowania, czy nawet śmierć wrogów reżimu nikogo z nas nie wykluczając. Dlatego należy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby niedzielne wybory nie wygrał „długopis” dobrej zmiany  Duda. Niestety, nie mogę nazwać tego człowieka niezależnym prezydentem RP, gdyż nim nigdy nie był, nie jest i nigdy już nie będzie! To jedynie bezmyślne i bardzo już skompromitowane narzędzie zamordystycznego duce o skłonnościach dyktatorka!

Proszę wszystkich polskich patriotów, ludzi dla których Ojczyzna jest najważniejsza o masowe pójście do niedzielnych wyborów i głosowania na jedynego demokratycznego kandydata do urzędu prezydenta RP. Moim zdaniem dokonanie innego wyboru winno być traktowane jako akt zdrady narodowej, zdrady ideałów wolnego świata, nienawiści do rodaków i naszej wspólnej Ojczyzny! Żaden z tych ludzi: Kaczyński, Duda, Ziobro, Terlecki, Morawiecki etc. nie jest godny sprawowanych obecnie funkcji. W mojej opinii zdradzili żywotne interesy RP (w wielu sferach; np. bezpieczeństwa)! Jako tacy powinni zostać uznani za zdrajców Polski i postawieni przed Trybunałem Stanu lub (w zależności od statusu) powszechnymi sądami polskimi!



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: