Szukaj w serwisie

×
25 marca 2020

Kazimierz Marcinkiewicz: Nieudacznicy z PiS się nie cofną

Kazimierz Marcinkiewicz

Kazimierz Marcinkiewicz

Swoim szkodliwym działaniem rząd doprowadził do sytuacji, w której miliony Polaków zostaną już w kwietniu, ale także maju bez środków do życia. Co więcej, od razu wpadną w spiralę zadłużenia

 

Rząd, gdy zasiadł za sterami do pandemia w lutym powinien zrobić właściwie tylko trzy rzeczy:

1/ przygotować i ogłosić stan nadzwyczajny lub stan klęski żywiołowej by zgodnie z konstytucją rozporządzać majątkiem i obywatelami oraz pokryć koszty wprowadzanych zmian;

2/ zakupić wystarczające ilości testów /30 m testów to nieco ponad 500 m zł/, tak by w zarodkach reagować na zarażenia i w ten sposób zmniejszyć do minimum uciążliwości pandemii dla obywateli i gospodarki;

3/ przygotować szpitale na wzmożony ruch, w tym wdrożyć bezpieczne procedury, przygotować dodatkowe miejsca, zaopatrzyć szpitale w niezbędny sprzęt ochronny, leki i respiratory.

Nieudolny, znający się tylko na propagandzie rząd nie zrobiłem tego nie tylko w lutym, ale także w marcu. Zaniedbania i zaniechania rządu przynoszą chaos oraz zagrożenie zdrowia i życia Polaków, a także radykalne załamanie gospodarcze. O szpitale dbają obywatele, samorządy, fundacje i bogaci Polacy, a nie rząd. Mimo miejsc w szpitalach, przez chaotyczne procedury narzucone przez dyletanckich polityków, ludzie zaczynają chorować w domach, bez należytej opieki medycznej, ale i w domach zaczynają umierać. Cieniasom /choć raczej wszyscy napakowani tym rządzeniem/ nie chciało się nawet schylić po pieniądze leżące na unijnej ulicy, więc nie zgłosili nas do przetargu na środki ochrony i testy i jako jedyni w unii wracaliśmy do kraju buląc za powroty własną kasę zamiast unijnej.

Nie tylko w moim przekonaniu odbieranie podstawowych praw i wolności obywatelom, ale także podmiotom gospodarczym, może zgodnie z konstytucją następować tylko w przypadkach opisanych w rozdziale XÎ o stanach nadzwyczajnych. Przyjęte przez rząd rozwiazanie ustawowe i na tej podstawie regulowanie rozporządzeniami traktować należy jako rekomendacje rządu, a nie obowiązujące prawo. Jestem przekonany, że każdy sąd /oprócz tych nielicznych przejętych przez Ziobro/ przyzna rację tym, którzy dochodzić będą swoich praw.

Swoim szkodliwym działaniem rząd doprowadził do sytuacji, w której miliony Polaków zostaną już w kwietniu, ale także maju bez środków do życia. Co więcej, od razu wpadną w spiralę zadłużenia, ze względu na nie posiadanie środków na opłacenie podatków i danin. Swoim niekompetentnym działaniem rząd zlikwidował, czy zostawił na lodzie miliony małych i średnich firm, zwłaszcza usługowych, które w większości zbankrutują i latami będą dochodzić ogromnych odszkodowań od państwa za niekonstytucyjne działanie marnych polityków.

Ktoś to dobrze powiedział: „tylko wariat, albo zbrodniarz mógłby proponować ludziom pójście do lokali wyborczych”. A szkodnicy nie tylko proponują, ale wszystko co robią czynią z myślą o wyborach. Manipulują testami i liczbami, np. liczbę zarażonych danego dnia podają trzy razy, aby całość rozbić na mniejsze części. Nie zaopatrują szpitali w środki ochrony, bo gromadzą na 10 maja dla komisji wyborczych i odważnych wyborców.

Qna to jest logika: nie można iść do parku, do lasu, do kawiarni, czy na szkolenie, tylko we dwójkę do sklepu, tylko w 5 do wielkiej kilkuset metrowej katedry, ale do lokalu wyborczego tysiącami. W małym, zamkniętym pomieszczeniu, przez cały dzień, oddychając tym samym powietrzem, dotykając tych samych klamek, papierów, mebli i długopisów.... Tak - tylko wariat, albo zbrodniarz... Najwiecej osób zmarło w Bergamo, 120 tysięcznym mieście, gdzie na mecz poszło 45 tysięcy mieszkańców, na przewiewny stadion.

Ale nieudacznicy z PiS się nie cofną. To dla utrzymania przez nich pełni władzy jedyna możliwość. Żeby było jasne utrzymania władzy nie po to by pozytywnie zmieniać Polskę, czynić dobro wspólne, tylko po to by grabić pod siebie, nawet w czasie pandemii. Oni wiedzą, że przed wyborami sondaże Dudy spadną, ale wiedzą też, że ich twardy elektorat karnie pójdzie do urn, a z każdym kolejnym miesiącem chaosu i recesji w gospodarce, bo czas prosperity został przejedzony i rozgrabiony, ich notowania zaczną dołować. Będą jednak jeszcze trzy lata u władzy, a Duda na kolejne dwa zostanie by ratować ich tyłki. JK nie zatrzymamy, PULL UP ponownie nie wystarczy.

Kazimierz Marcinkiewicz



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: