Szukaj w serwisie

×
19 czerwca 2018

Marek Chmaj: Analiza pytań referendalnych

Marek Chmaj

Marek Chmaj

 

Czas na analizę pytań referendalnych. Zacznijmy od pytania nr 4, które brzmi:”Czy jest Pani/Pan za odwołaniem się w preambule do Konstytucji RP do ponadtysiącletniego chrześcijańskiego dziedzictwa Polski i Europy jako ważnego źródła naszej tradycji, kultury i narodowej tożsamości?

Hmm. Oczywiście, że jestem!  Ale komu tym zaimponujemy? Armenia i Gruzja przyjęły chrześcijaństwo prawie 700 lat przed nami, że o Rzymie czy Galii nie wspomnę!  Zróbmy z preambuły epopeję i dodajmy to, czego oni nie mają: wstawanie z kolan i przewodnią rolę Lecha Kaczyńskiego w obaleniu komunizmu!

Kolejna analiza pytań referendalnych Prezydenta. Pytanie 10. „Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP szczególnej ochrony polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego Polski?”

Hmm. A któż by nie był? Zwłaszcza, że Konstytucja z 1997 r. w art. 23 wskazuje tylko, że „Podstawą ustroju rolnego jest gospodarstwo rodzinne”. Powstaje jednak zasadnicze i jakże istotne pytanie: jak w dobie gospodarki wolnorynkowej i swobody przepływu towarów w UE, taka szczególna ochrona polskiego rolnictwa i bezpieczeństwo żywnościowe powinno wyglądać? Myślałem długo i niestety, nic mądrego nie wymyśliłem! Powiecie: no jasne, bo cóż wymyśli profesor, taki przepisywacz cudzych myśli i książek.

Wczoraj wieczorem, jednak, retrospektywnie znalazłem źródło inspiracji ludzi Prezydenta. O tak, już wiem, co ich natchnęło. To przecież art. 15 KONSTYTUCJI PRL w brzmieniu z 1976 r.! Nie wierzycie? Zamieszczam tekst poniżej…

Artykuł 15
Polska Rzeczpospolita Ludowa w trosce o wyżywienie narodu:

1) STWARZA ROLNICTWU WARUNKI ZAPEWNIAJĄCE STAŁY WZROST PRODUKCJI ROLNEJ, sprzyjające socjalistycznym przeobrażeniom wsi oraz podniesieniu DOBROBYTU ROLNIKÓW,

2) DBA O WŁAŚCIWE UZYTKOWANIE ZIEMI jako dobra ogólnonarodowego,

3) OTACZA OPIEKĄ INDYWIDUALNE GOSPODARSTWA ROLNE pracujących chłopów, udziela im pomocy w zwiększaniu produkcji i podwyższaniu poziomu techniczno-rolniczego, popiera rozwój samorządu rolniczego, a zwłaszcza kółek rolniczych i ich spółdzielni, popiera rozwój kooperacji i specjalizacji produkcji, rozszerza powiązania indywidualnych gospodarstw rolnych z socjalistyczną gospodarką narodową,

4) UDZIELA POPARCIA I POMOCY powstającym na zasadzie dobrowolności ZESPOŁOWYM GOSPODARSTWOM ROLNYM, a szczególnie rolniczym spółdzielniom produkcyjnym,

5) ROZWIJA I UMACNIA PANSTWOWE GOSPODARSTWA ROLNE, stanowiące formę wysokowydajnej, socjalistycznej gospodarki w rolnictwie, wdrażające postęp techniczno-rolniczy i wpływające korzystnie na rozwój całego rolnictwa.

Nie chcę się znęcać, ale litości też nie okażę, zwłaszcza "doradcom" Prezydenta.  W pytaniu referendalnym nr 11 pada: "Czy jest Pani/Pan za wzmocnieniem w Konstytucji RP pozycji rodziny, z uwzględnieniem ochrony obok macierzyństwa także ojcostwa?"

Hmm. W art. 18 Konstytucji gwarantuje się ochronę i opiekę RP nad małżeństwem, rodziną, macierzyństwem i rodzicielstwem. Czy do tego dodać ojcostwo? Ależ tak! No i wujostwo również. Pamietamy co powiedział Zagłoba: Rochu "gdzie ojca nie ma, tam Pismo mówi: wuja słuchał będziesz".

Pora na referendalne pytanie 12. „Czy jest Pani/Pan za konstytucyjną ochroną pracy, jako fundamentu społecznej gospodarki rynkowej?”

Ależ tak. Oczywiście, że jestem. Ale po co? W obecnym art. 65 Konstytucji jest przecież wolność wyboru pracy i wykonywania zawodu oraz zobowiązanie władz publicznych do prowadzenia polityki zmierzającej do pełnego, produktywnego zatrudnienia. Hmm. To o co chodzi w pytaniu 12? Czyżby o gwarancje, że jak ktoś zdobędzie pracę to już nigdy jej nie straci?
Wtedy prawdą będzie stwierdzenie, że jeśli trzeci dzień z rzędu nie chce ci się pracować, to znaczy, że jest środa :)

Referendalne pytanie nr 15: „Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP podziału jednostek samorządu terytorialnego na gminy, powiaty i wojewodztwa?”
O tak. Tak. Oczywiscie, że jestem. Przecież to wszystko zmieni! Co wiecej, Dopiszmy jeszcze sołectwa. Wtedy Prezes Kaczyński, wzorem Kargula, będzie mógł powiedzieć: „ nareszcie człowiek czuje sie jak sołtys: wysoko, najedzony i za nic nie odpowiada”.

Marek Chmaj



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: