Szukaj w serwisie

×
31 sierpnia 2018

Likwidacja zmiany czasu jest przesądzona. „Dzisiaj o tym zadecydujemy” – zapowiedział szef Komisji Europejskiej

Likwidacja zmiany czasu jest przesądzona – ogłosił przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Unijna ankieta internetowa jednoznacznie pokazała, że mieszkańcy UE nie chcą już przestawiać zegarków.

Zmiana czasu, potrzebna czy nie potrzebna?

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker chce zlikwidować zmianę czasu w UE między czasem zimowym a letnim. - Po tym, jak przytłaczająca większość obywateli UE opowiedziała się w internetowej ankiecie za zniesieniem zmiany czasu, Komisja Europejska przystąpi do działania – zapowiedział Juncker w wywiadzie dla niemieckich telewizji ARD i ZDF.  – Dzisiaj o tym zadecydujemy – powiedział, odnosząc się do aktualnego posiedzenia KE. - Bezsensownie byłoby najpierw pytać ludzi o zdanie, a potem – jeśli opinia większości się nie spodoba – nie zastosować się do niej – stwierdził Juncker.

Większość nie chce zmiany czasu

W internetowej ankiecie zainicjowanej przez Komisję Europejską ponad 80 procent z 4,6 mln uczestników z UE opowiedziało się za odejściem od zmiany czasu. Jeśli Komisja przedstawi wniosek legislacyjny dotyczący zniesienia zmiany czasu, będą go musiały jeszcze przyjąć Parlament Europejski i kraje członkowskie UE.

Wielkie zainteresowanie w Niemczech

Ankieta dotycząca zmiany czasu spotkała się ze szczególnym zainteresowaniem mieszkańców Niemiec. Wśród 4,6 mln uczestników aż 3 mln pochodziło z RFN. To Parlament Europejski zaapelował do KE, by przeprowadziła ankietę, bo zmiana czasu od dawna już wywoływała spory.

Niemcy od 1980 roku przestawiają zegary, Polacy zaczęli już trzy lata wcześniej. Od 1996 r. mieszkańcy wszystkich krajów UE przestawiają czas w ostatnią niedzielę marca o godzinę do przodu i w ostatnią niedzielę października o godzinę do tyłu. Regulacja taka ma służyć oszczędności energii, ale faktyczna korzyść ze zmiany czasu budzi liczne kontrowersje.

 

REDAKCJA POLECA

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: