Masz 60 lat? Gratulacje, właśnie wszedłeś w etap, w którym życie naprawdę zaczyna nabierać smaku. Niech ktoś jeszcze powie, że to czas na zwalnianie tempa – nic z tego. Wiek to tylko liczba, a Ty masz przed sobą kolejną świetną dekadę do odkrycia. Jak ogarnąć ten czas? Po prostu baw się nim!
Zacznijmy od jedzenia. Kto powiedział, że zdrowa dieta musi być nudna? Wręcz przeciwnie. Wyobraź sobie sałatkę z awokado, garścią orzechów i soczystą limonką, a do tego lampka czerwonego wina. Brzmi jak plan? Zdrowe jedzenie to nie tylko kwestia kalorii, ale też radości z eksperymentowania. Zamiast pakować w siebie przetworzone przekąski, sięgnij po coś, co naprawdę nakręca Twoje ciało do działania.
A co z ruchem? Nie martw się, nikt nie każe Ci nagle wskakiwać w obcisłe legginsy i przebiegać maratonów (chyba że masz na to ochotę!). Ale serio, trochę ruchu to jak reset dla głowy i ciała. Spacer z psem, taniec w salonie do ulubionej muzyki, a może joga w ogrodzie? Cokolwiek sprawia, że czujesz się lepiej, jest dobre.
Zdrowie to podstawa, więc znajdź chwilę na wizytę u lekarza. Nie, to nie musi być nudna formalność. Pomyśl o tym jak o przeglądzie auta przed długą trasą – lepiej wiedzieć, że wszystko działa, niż później zatrzymywać się na poboczu. Ciśnienie, cholesterol, wzrok – ogarnij te sprawy, żeby móc skupić się na wszystkim innym, co w życiu ekscytuje.
Sen? To Twoja tajna broń. Zasypiaj jak król i budź się jak wojownik gotowy na nowy dzień. Jeśli coś Ci przeszkadza – ekran telefonu, stres czy zbyt późne wieczorne jedzenie – ogarnij to. Sen to podstawa, bez niego nic nie działa, jak powinno.
Najważniejsze to jednak relacje z ludźmi. Otaczaj się tymi, którzy wnoszą energię do Twojego życia. Spotykaj się z rodziną, znajomymi, a może spróbuj czegoś nowego – klubu książki, zajęć tanecznych czy wolontariatu? Każda rozmowa, każdy uśmiech to coś, co daje siłę do działania.
I pamiętaj – to Ty ustalasz zasady. Nie musisz wpisywać się w stereotypy, że po sześćdziesiątce to czas odpoczynku. Odpoczywać możesz, ale równie dobrze możesz tańczyć, odkrywać nowe miejsca, pisać książki czy próbować rzeczy, o których wcześniej nie myślałeś. Masz przed sobą mnóstwo czasu na nowe historie – więc pisz je na swoich warunkach.
Dariusz Frach, thefad.pl