Szukaj w serwisie

×
31 sierpnia 2018

Dariusz Stokwiszewski: Festiwal pisowskich – pustych obietnic trwa w najlepsze!

Dariusz Stokwiszewski

Dariusz Stokwiszewski

Jesteście najgorszą ekipą rządową od chwili zakończenia II wojny światowej! Wasza polityka gospodarcza to stek bzdur i życzeń, które nie przełożą się na sukces! Z kolei polityki zagranicznej i bezpieczeństwa nie ma w ogóle – jesteśmy nie tylko sami, ale także bezbronni w obliczu ewentualnego wroga

 

Szybkimi krokami zbliżają się już jesienne wybory samorządowe w Polsce. Odwrotnie proporcjonalnie do ograniczoności pozostałego czasu rosną puste obietnice pisowskiej koterii rządzącej! Już samo to (wprowadzanie ludzi w błąd) powinno być karalne, gdyż to nic innego, jak korupcja polityczna – przynajmniej według mnie!

To już nie jest tylko 500+, 300+, mieszkanie+ … i cały szereg innego czegoś+ co staje się wręcz tragikomiczne. Komiczne, ponieważ już wszyscy wiemy o tym, że wszystko to jest mało realne i ma niewielkie szanse na spełnienie. Tragiczne głównie dlatego, że skończyć się może bankructwem państwa, gdyż żądna władzy ekipa Morawieckiego, niesamodzielna, bo sterowana z tylnego siedzenia przez niekompetentnego Jarosława Kaczyńskiego, gotowa jest spełnić nawet niewyartykułowane życzenia społeczeństwa (sic!). Czy to brak kwalifikacji do rządzenia, czy też jawne działanie na szkodę Polski dla własnych korzyści? No cóż, według mnie niestety obie te przypadłości!

Rząd PiS nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania nawet na niewielkie, relatywnie do wielkości budżetu wydatki oraz wyrażanego publicznie samozadowolenia dla „dobrej” – jak mówi Morawiecki – sytuacji ekonomicznej państwa, a „czaruje nas obietnicami i to o charakterze długofalowym. Innymi słowy, obiecuje nam coś, co musiałyby spełnić ekipy, które przyjdą po nim! To farsa i gdyby nie była tragiczna, powiedziałbym, że są to tylko niewiele znaczące kpiny. Jednakże rząd, który w fatalnych dla RP działaniach sam odchodzi od polityki ciągłości zobowiązań państwa (jak bywa w cywilizowanym kraju), teraz próbuje swoją beztroską (czyt.: głupotą i nieuctwem) obciążyć przyszłość polskiej polityki społeczno – ekonomicznej! Na to zgody być nie może!

Panie premierze Morawiecki, skoro jest tak dobrze, jak pan mówi, to, czemu jest tak źle?! Dlaczego z każdym dniem coraz więcej środowisk protestuje wobec waszej złej polityki, która ma niewiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem? Spolegliwa jak dotąd Policja (chociaż jej potrzeby raczej zaspokoicie, aby była usłużna i pałowała obywateli na wasz rozkaz), rolnicy, ogrodnicy, lekarze, pielęgniarki, osoby niepełnosprawne oraz emeryci domagają się tego, aby ktoś na ich problemy zwrócił uwagę. Nie wiem, czy tu nie moglibyście znaleźć pewnego potencjału i wyborczego wsparcia. Jak to możliwe? Obiecajcie starszym program trumna+ i miejsce na cmentarzu+ to może ucieszycie ich bliskich po ograniczeniu zasiłku pogrzebowego! Jakże to smutne czy wręcz tragiczne, ale koryto ponad wszystko, tak panie Kaczyński? Tak - D.S.!

Jesteście najgorszą ekipą rządową od chwili zakończenia II wojny światowej! Wasza polityka gospodarcza to stek bzdur i życzeń, które nie przełożą się na sukces! Z kolei polityki zagranicznej i bezpieczeństwa nie ma w ogóle – jesteśmy nie tylko sami, ale także bezbronni w obliczu ewentualnego wroga. Na dodatek forsujecie szkodliwe dla RP plany wyprowadzenia jej ze struktur zachodnich, co jeśli miałoby się jakoś udać, byłoby zbrodnią przeciwko narodowi! Jednym z wielu „grzechów śmiertelnych”, które macie już na sumieniu, m.in. po zniszczeniu demokracji i jej instytucji! Problem tylko polega na tym, że według was, sumienia macie czyste (sic!). Jednak jeśli są „czyste”, to jedynie dlatego, że nieużywane!

Wasze nieudaczne i szkodliwe rządy zbliżają się na szczęście do końca – taką my Polacy mamy nadzieję. Jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że odbudowa złupionej RP nie będzie ani łatwa, ani szybka, bo zniszczyliście Ojczyznę, jak niegdyś Hunowie zniszczyli Rzym. Za to nie ma w naszym KK dość adekwatnej kary. Może wydam się komuś „niedemokratyczny”, ale uważam, że za zbrodnie przeciw państwu i narodowi powinno się karać ścięciem głupiego łba! Zresztą wy sami zawsze optowaliście za karą śmierci! W moim stwierdzeniu jest oczywiście celowa przesada, którą należy uznać za metaforę, jednakże poważnym wydaje się projekt, aby szkodnicy rujnujący państwo dożywotnio już odizolowani od społeczeństwa, odpracowywali w pocie czoła szkody uczynione Polsce.

Na koniec pewna refleksja, ale już dla Polaków, i to bez względu na ich sympatie polityczne:

PiS oraz jego równie szkodliwi koalicjanci (tj. ziobryści, gowiniści i kukizowcy) mają obecnie w ręku władzę centralną. Mogą dużo, ale dzięki naszej, wciąż obowiązującej wszystkich Konstytucji nie mogą wszystkiego! Jeszcze nie! Jednak trzeba zdać sobie sprawę z tego, jak ważne, żeby nie powiedzieć kluczowe, są dla nich samorządy. Otóż gdyby je przejęli, to nasza demokracja stałaby się już 100 procentową fikcją chyba na zawsze! Dlaczego? Ano dlatego, że pieniądze z tychże, póki, co samorządów (czyli z rządzących się swoimi prawami enklaw) popłynęłyby bardzo szerokim strumieniem do Warszawy na zaspokojenie potrzeb władzy centralnej, czyli tejże Dojnej Zmiany, która z Polski zrobiła sobie prywatny folwark!

Czy aby tego chcielibyśmy wszyscy?! Nawet zwolennicy PiS muszą chyba przyznać, że w tym, co napisałem, jest sama prawda. Pisowcy chcą chyba stworzyć coś na wzór PRL Bis, w którym dawni komuniści (jest ich w tej partii cała masa – to tacy „czerwoni komisarze” wspierający Kaczyńskiego, ale gorsi od dawnych socjalistów z PRL) odgrywaliby znaczącą rolę, a na dodatek Polska podlegałaby (już po wyjściu z Zachodu UE, RE, OBWE i NATO) Federacji Rosyjskiej i jej „carowi” Putinowi! Stąd też żaden głos nie powinien być oddany na szkodników.

 

Dariusz Stokwiszewski

 

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję