Wszystkim kobietom życzę, żeby u Waszego boku stali tylko odpowiedzialni i mądrzy mężczyźni; by wszystkie Wasze dzieci były chciane, kochane, zdrowe i żeby żaden, pełen agresji i pychy, czarny moralista w sukience nie szczuł i nie sprawdzał, czy przypadkiem nie są one z in vitro.
Życzę Wam, kochane nasze towarzyszki życia, abyście były szanowane i doceniane w pracy i domu, żeby nikt nie zaproponował Wam niższej płacy niż kolegom i nie molestował Was, gdy tylko uśmiechniecie się do kogoś życzliwie.
Życzę Wam, abyście na swojej drodze nie spotykały lekarzy i aptekarzy z klauzulą sumienia, którzy zaproponują Wam modlitwę zamiast leczenia.
Życzę Wam, abyście miały czas i możliwości na rozwijanie swoich własnych zainteresowań, na spokojne zakupy i wizyty u kosmetyczki.
Życzę wszystkim kobietom atmosfery miłości nie tylko w domu; abyście spotykały tylko tych, którzy łączą, a gdy zaistnieje taka potrzeba - pomogą i doradzą.
Abyście zawsze „miały się w co ubrać” i z czego ugotować.
Życzę Wam uśmiechu i radości w każdym dniu. A jeśli zdarzy się Wam uronić łzę - to tylko z powodu głębokich i szczęśliwych wzruszeń.
Każda z Was zasługuje na kwiaty, miłość i szczęście, każdego dnia, nie tylko z powodu Waszego święta.
Tego Wam życzę z całego serca
Adam Mazguła