Klęska Macierewicza
Przez sześć lat Antoni Macierewicz głosił, że w Smoleńsku był zamach i że polski rząd ukrywa dowody w tej sprawie.
Za chwilę minie rok od czasu, kiedy PiS dysponuje wszelkimi możliwościami, aby zweryfikować te twierdzenia.
Dzisiejsza konferencja na której nie przedstawiono ŻADNEGO dowodu na to, że wersja ustalona przez Komisję Millera była nieprawdziwa jest totalną i bezdyskusyjną klęską tezy Macierewicza.
Oczywiście, że on nie przyzna się jeszcze przez długie lata do tego, że okłamał całe społeczeństwo, ale fakty są oczywiste.
Antoni Macierewicz nie znalazł dowodów na zamach, a więc głoszone przez niego od sześciu lat tezy są kłamstwem. I tego faktu okrutna decyzja o ekshumacjach, bredzenie o nowych taśmach i rzucanie oskarżeń na członków PKBWL nie przykryją.
Król okazał się nagi.