Magdalena Środa: Dzięki pani Barbarze Nowak profesor Dennett odbył podróż w czasie i znalazł się w środku średniowiecza. Kuratorce wróżymy z tego powodu wielką przyszłość polityczną a może i nawet beatyfikację. Profesor Dennett jest naukowcem, a takiemu na UJ bywać nie przystoi, bo nie wierzy w cuda, nie chadza w pielgrzymkach, nie chroni się różańcem przeciw niewiernym, nie wierzy w kreacjonizm i w świętość Jana Pawła II, jako też i innych "wybrańców" Kościoła.
Daniel Dennett jest amerykańskim filozofem, profesorem filozofii na Uniwersytecie Tuftsa, reprezentantem nowego ateizmu.
Zajmuje się głównie filozofią umysłu i filozofią nauki. Jest szczególnie zainteresowany biologią ewolucyjną oraz kognitywistyką. Czołowy zwolennik teorii zwanej darwinizmem neuralnym (ang. neural darwinism). Jest nazywany jednym z "Czterech jeźdźców" nowego ateizmu.
Na zaproszenie Projektu Avant i Ośrodka Badań Filozoficznych, Daniel Dennett przyleciał do Polski gdzie w udzielił 3 wykładów - w Warszawie, Lublinie i Krakowie.
Wykład profesora Dennetta na Uniwerystecie Jagiellońskim w Krakowie, nie spodobał się małopolskiej kurator oświaty, która skomentowała jego wizytę wpisem na Twitterze: „Czy UJ otworzy gościnne podwoje przed Belzebubem?”
Czy #UJ otworzy gościnne podwoje przed Belzebubem, bo przecież to on wie o piekle najwięcej? Dokąd zamierzasz Alma Mater?
— Barbara Nowak (@Br_Nowak) October 21, 2017
Do zaistniałej sytuacji odniosła się w swoim wpisie na Facebooku, profesor Magdalena Środa:
Kurator "oświaty" Barbara Nowak zbierała wczoraj podpisy pod petycją wyrażająca oburzenie z powodu wykładu na UJ wybitnego filozofa D. Dennetta.
Pani kurator (od ciemnogrodu) chodziło o to, że naukowiec-ateista nie powinien przemawiać w miejscu, które jest uświęcone obecnością świętego Jana Pawła II, doktora Honoris Causa UJ.
Barbara Nowak jest kuratorką nowego typu (czyli PiSowskiego) i nie uznaje nauki, tylko świętych. Rzeczywiście prof. Dennett zbezcześcił miejsce uświęcone obecnością wielkiego Polaka, papieża, który wzmacniał Kościół, chronił pedofilów i odbierał prawa kobietom.
Profesor Dennett jest naukowcem, a takiemu na UJ bywać nie przystoi, bo nie wierzy w cuda, nie chadza w pielgrzymkach, nie chroni się różańcem przeciw niewiernym, nie wierzy w kreacjonizm i w świętość Jana Pawła II, jako też i innych "wybrańców" Kościoła - a to są właśnie kryteria uczoności według kuratorium "oświaty" Prof. Dennett z wielką radością przyjechał do Polski i pragnął doświadczyć Polskości.
Oto ją ma. Dzięki pani Barbarze Nowak odbył podróż w czasie i znalazł się w środku średniowiecza. Kuratorce wróżymy z tego powodu wielką przyszłość polityczną a może i nawet beatyfikację?
Magdalena Środa
Pani Barbara Nowak jest kuratorką nowego typu (czyli PiSowskiego) i nie uznaje nauki, tylko świętych