Szukaj w serwisie

×
22 sierpnia 2016

PiS przygotowało swój pierwszy własny budżet i bije wszelkie rekordy

Rząd PiS przygotował swój pierwszy budżet. Fot. Źródło: premier.gov.pl

Rząd PiS przygotował swój pierwszy budżet. Fot. Źródło: premier.gov.pl

Ministerstwo finansów zaplanowało budżet z prawie 60-miliardową dziurą. To pierwszy projekt budżetu, za który ekipa PiS bierze pełną odpowiedzialność. Deficyt urośnie, ale finanse będą pod kontrolą i nie narazimy się na krytykę Brukseli – pisze "Puls Biznesu".

Według informacji uzyskanych przez "Puls Biznesu" planowany deficyt budżetu państwa w 2017 r. ma nie przekroczyć 59-59,5 mld zł. To o blisko 5 mld więcej niż na ten rok zaplanował jeszcze poprzedni rząd.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości ma ogromne wydatki, a przecież jeszcze dobrze nie rozpędził się w spełnianiu swoich obietnic wyborczych. "Same świadczenia dla rodzin mają kosztować w skali roku 22,5 mld zł, a do tego trzeba dodać uszczuplenie wpływów o około 2 mld zł, które przyniesie zaplanowana na październik obniżka wieku emerytalnego" – zwraca uwagę "Puls Biznesu".

"Do tego trzeba dodać podwyżki w budżetówce (1,4 mld zł) i kilka miliardów na wzrost świadczeń emerytalno-rentowych – czytamy w dzienniku.

Minister finansów zaplanował, że do kasy państwa wpłynie w przyszłym roku 324 mld zł, czyli o ponad 10 mld więcej niż w tym roku. Dochody z VAT mają wzrosnąć o 11 proc. do kwoty 143 mld zł. Rząd chce też ściągnąć o 10 mld zł więcej pieniędzy z podatków dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego. 

Już w ubiegłym tygodniu pisaliśmy w thefad.pl, że rząd PiS zadłuża kraj na potęgę. Tylko przez pięć miesięcy 2016 roku dług Polski powiększył się o 56 mld zł, a przez pierwsze pół roku dług Skarbu Państwa powiększył się o 60 mld zł. Obie te kwoty są rekordowe co najmniej w ostatnich 15 latach. Jak informuje Ministerstwo Finansów, dług Skarbu Państwa na koniec maja wynosił 890,7 mld zł. I nie są to najlepsze informacje.

– Polityka szybkiego zadłużania państwa prowadzona przez PiS nie jest dla mnie zaskoczeniem – komentuje Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. – Łatwo krytykować innych, trudniej samemu podejmować działania.

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję