Krzysztof Skiba
Sąd zdecydował się umorzyć sprawę wytoczoną mi przez dziennikarza TVP Michała RACHONIA, który poczuł się urażony moją opinią. W swoim wpisie opublikowanym tuż po zamordowaniu Pawła Adamowicza napisałem, że TVP szczuła na prezydenta Gdańska, a Rachoń jest napastliwym reporterem spuszczonym ze smyczy przez Kurskiego i jako taki jest moralnie odpowiedzialny za mord na prezydencie Adamowiczu.
Pragnę wszystkich Państwa poinformować, że Sąd Rejonowy Warszawa Śródmieście zdecydował się dziś (wtorek 18.05) umorzyć sprawę wytoczoną mi przez dziennikarza TVP Michała RACHONIA, który poczuł się urażony moją opinią opublikowaną na FB.
W swoim wpisie opublikowanym tuż po zamordowaniu Pawła Adamowicza (post z 15 stycznia 2019) napisałem, że TVP szczuła na prezydenta Gdańska, a Rachoń jest napastliwym reporterem "spuszczonym ze smyczy przez Kurskiego" i jako taki jest moralnie odpowiedzialny za mord na prezydencie Adamowiczu.
Sąd w moich słowach nie dopatrzył się złamania prawa uznając, że mieszczą się one w ramach konstytucyjnego prawa do wyrażania opinii. Decyzja sądu nie jest prawomocna i przysługuje od niej odwołanie.
Dodam jeszcze tylko, że to już moja CZWARTA batalia sądowa w tej samej sprawie z TVP i jej funkcjonariuszami.
Krzysztof Skiba