Szukaj w serwisie

×
7 grudnia 2022

Obława w Niemczech. Podejrzewano, że ekstremiści szykują zbrojny przewrót

DW

Kilka tysięcy policjantów uderzyło rano w środowisko „Obywateli Rzeszy”. Podejrzewano, że ekstremiści szykują się do zbrojnego przewrotu w Niemczech.

Szkolili się w posługiwaniu bronią i mieli planować zamach stanu. Niemiecka prokuratura federalna aresztowała 25 osób z tzw. środowiska „Obywateli Rzeszy”. W środę rano (7.12.22) w jedenastu krajach związkowych w akcji wzięło udział około 3000 policjantów – poinformowała rzeczniczka prokuratury federalnej w Karlsruhe.

Organizacja chciała obalić system państwowy w Niemczech i zastąpić go własnym, którego zarysy zostały już opracowane. Organizatorzy zamachu brali pod uwagę ryzyko ofiar śmiertelnych. Dwudziestu dwóch aresztowanych to członkowie organizacji, wśród nich jest dwóch prowodyrów. Trzej inni są uważani za osoby wspierające. Poza tym jest też 27 innych podejrzanych, jak powiedziała rzeczniczka. Przeszukano ponad 130 różnych obiektów. 

Teorie spiskowe 

– Nie znamy jeszcze nazwy tego ugrupowania – powiedziała rzeczniczka. Według ustaleń grupa ta składa się z wyznawców teorii spiskowych. Uważają oni, że Niemcy są obecnie rządzone przez członków tak zwanego Deep State, „głębokiego państwa”, jak napisano w oświadczeniu tej grupy. Według tej teorii zbliża się nieuchronnie atak ze strony zaawansowanego pod względem technologicznym, tajnego stowarzyszenia rządów, służb wywiadowczych i wojsk różnych krajów, w tym Federacji Rosyjskiej i Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Ugrupowanie to powstało prawdopodobnie pod koniec listopada 2021 roku. Organem centralnym jest tzw. „Rada”, która posiada strukturę rządu: istnieją w niej departamenty sprawiedliwość, spraw zagranicznych i zdrowia. – Członkowie „Rady” spotykają się potajemnie i regularnie od listopada 2021 roku i omawiają plany przejęcia władzy w Niemczech oraz utworzenia własnych struktur państwowych – poinformował prokurator federalny. „Sekcja militarna” tej organizacji miała „eliminować” struktury demokratyczne państwa konstytucyjnego również na poziomie gmin i okręgów.

Ugrupowanie to akceptowało fakt, że przewrót może pociągnąć za sobą ofiary śmiertelne. Jednak dopuszczało ten scenariusz jako niezbędny krok do osiągnięcia zmiany systemowej na wszystkich poziomach. Niektórzy podejrzani o członkostwo w tej militarnej sekcji odbyli czynną służbę w Bundeswehrze.

Komandos wśród podejrzanych

Do planowanego zamachu stanu chcieli werbować przede wszystkim członków armii i policji. Latem podejrzani promowali organizację i jej cele podczas co najmniej czterech spotkań, które miały miejsce w Badenii-Wirtembergii. Jesienią w północnych Niemczech chcieli pozyskać dla swojej inicjatywy głównie funkcjonariuszy policji. Członkowie „sekcji militarnej” obeszli koszary Bundeswehry w Hesji, Badenii-Wirtembergii i Bawarii „aby sprawdzić, czy nadają się do przyjęcia własnych oddziałów po dokonanym zamachu”. Śledztwo prokuratury federalnej dotyczy także jednego z żołnierzy z Oddziału Sił Specjalnych (KSK) Bundeswehry oraz kilku rezerwistów armii.

Według podanych informacji aresztowano osoby w Badenii-Wirtembergii, Bawarii, Berlinie, Hesji, Dolnej Saksonii, Saksonii i Turyngii oraz po jednej osobie w Austrii i we Włoszech. Przeszukań dokonano również w Brandenburgii, Nadrenii Północnej-Westfalii, Nadrenii-Palatynacie i Kraju Saary. Prokuratura federalna chciała już w środę rozpocząć przesłuchania pierwszego zatrzymanego, jak powiedziała rzeczniczka.

Federalny minister sprawiedliwości Marco Buschmann określił tę ogólnokrajową akcję policji jako „operację antyterrorystyczną”. „Demokracja broni się: od dzisiejszego ranka trwa wielka operacja antyterrorystyczna”, napisał w środę rano na Twitterze.

Punktem wyjścia śledztwa mają być powiązania między członkami rozbitego ugrupowania a działaczami grupy „Zjednoczeni Patrioci”, którzy zostali aresztowani w kwietniu i mieli planować porwanie federalnego ministra zdrowia Karla Lauterbacha (SPD ).

„Obywatele Rzeszy” to ludzie, którzy nie uznają Republiki Federalnej Niemiec i jej struktur demokratycznych. Często odmawiają płacenia podatków, są też z reguły w konflikcie z władzami. Urząd Ochrony Konstytucji liczebność tego środowiska ocenia na około 21 tysięcy zwolenników. Według władz około pięciu procent z nich, czyli 1150 osób, to prawicowi ekstremiści.

W 2021 roku Urząd Ochrony Konstytucji przypisał środowisku „Reichsbürger und Selbstverwalter” popełnienie 1011 przestępstw ekstremistycznych. Podczas nalotu w 2016 roku jeden z tak zwanych obywateli Rzeszy otworzył ogień do czterech policjantów w Georgensgmünd w Bawarii. Jeden z funkcjonariuszy zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Oddział specjalny chciał skonfiskować mężczyźnie broń myśliwską.

 

REDAKCJA POLECA

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję