Szukaj w serwisie

×
13 kwietnia 2019

Maciej Stuhr udostępnił list nauczycieli do Agaty Dudy. „Czujemy wstyd i upokorzenie”

Nauczyciele II Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie, którego Maciej Stuhr jest absolwentem i gdzie niegdyś uczyła Agata Duda napisali list, w którym padają gorzkie słowa pod adresem żony prezydenta. Maciej Stuhr udostępnił ten list na swoim profilu na Facebooku.

Nauczyciele II Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie, którego Maciej Stuhr jest absolwentem i gdzie niegdyś uczyła Agata Duda napisali list, w którym padają gorzkie słowa pod adresem żony prezydenta
Agata Duda. Fot. flickr

"Kochani, jestem absolwentem II Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Podobnie Jak Pan Prezydent Andrzej Duda. Do czasu wyborów, nauczycielką w tej szkole była obecna Pierwsza Dama. Dziś moi dawni nauczyciele, byli koledzy i przyjaciele Agaty Dudy, przesłali mi list do niej z prośbą o udostępnienie. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Tym razem dosłownej..." - napisał w komentarzu.

W liście nauczyciele z krakowskiego liceum zarzucili Agacie Dudzie brak "solidaryzmu ze środowiskiem nauczycielskim". "Czujemy wstyd i upokorzenie, będąc zmuszonymi do tłumaczenia się, w jaki sposób traktujesz całe środowisko nauczycielskie, a między innymi nas, swoje koleżanki i kolegów, wyrażając milczeniem aprobatę dla destrukcyjnych działań i przekłamań rządu, w obliczu największego powojennego kryzysu edukacji." - czytamy w liście otwartym, którego treść publikujemy poniżej.

List otwarty do Koleżanki,
Pierwszej Damy,
Pani Agaty Kornhauser – Dudy

Zwracamy się do Ciebie pragnąc wyrazić nasz żal, rozczarowanie i narastający gniew. Decyzja o rozpoczęciu strajku w dniu 8 kwietnia 2019 r. w II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie, nie była dla nas łatwa.

Przez długi czas mogłaś liczyć na nasze wsparcie. Cieszyliśmy się Twoim sukcesem, a nawet byliśmy dumni, że mogliśmy z Tobą pracować. Tym większe jest nasze rozgoryczenie Twoim brakiem solidaryzmu ze środowiskiem nauczycielskim, z którego się wywodzisz i do którego tak często deklarujesz swoje przywiązanie.

W obliczu obecnego kryzysu, związanego nie tylko ze strajkiem nauczycieli, lecz także z całkowitym załamaniem systemu szkolnictwa, a w konsekwencji podzieleniem i skłóceniem nauczycieli, rodziców oraz uczniów, nie możemy już dłużej milczeć. Czujemy wstyd i upokorzenie, będąc zmuszonymi do tłumaczenia się, w jaki sposób traktujesz całe środowisko nauczycielskie, a między innymi nas, swoje koleżanki i kolegów, wyrażając milczeniem aprobatę dla destrukcyjnych działań i przekłamań rządu, w obliczu największego powojennego kryzysu edukacji. Jesteśmy zbulwersowani sposobem, w jaki degradowany jest cały system szkolnictwa, tak ciężko wypracowany przez ostatnie dekady.

Czy naprawdę nie czujesz potrzeby zabrania głosu w naszej obronie i przeciwstawienia się medialnej fali nienawiści uderzającej w godność zawodu nauczyciela? Jako wieloletnia nauczycielka doskonale znasz realia szkolne, wiesz ile czasu i pracy należy poświęcić, aby być dobrym nauczycielem i sprostać oczekiwaniom uczniów i rodziców. Pamiętamy doskonale, że mając w sercu dobro szkoły umiałaś zajmować stanowisko w rozwiązywaniu problemów i bronić go rzeczowymi argumentami.

Szanowna Pierwsza Damo,

nauczyciele V Liceum Ogólnokształcącego im. Augusta Witkowskiego w Krakowie w sposób precyzyjny wypunktowali najważniejsze kwestie oświatowe, pod którymi i my się podpisujemy.

Chcemy wierzyć, że nasz list i zawarte w nim emocje skłonią Panią do przemyśleń i podjęcia stosownych działań. W obecnej sytuacji nazwa „Szkoła Prezydencka”, która wyróżniała nas spośród innych placówek, przestała już być powodem do chluby.

Chcielibyśmy też podkreślić, że nasz list nie jest inspirowany przez nikogo z zewnątrz.

„Semper fidelis” (Zawsze wierny)
Strajkujący Nauczyciele
II Liceum Ogólnokształcącego
im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie
Kraków, 10 kwietnia 2019 r.

Dariusz Frach / Źródło: Maciej Maciej Stuhr / Facebook



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: