Teściowe nie od dzisiaj są obiektem niewybrednych żartów. Często są przedstawiane jako wścibskie, wyjątkowo irytujące osoby, wtykające nos w nie swoje sprawy i próbujące sprawować kontrolę nad dorosłymi już dziećmi i ich współmałżonkami.
Jako formę swoistej rekompensaty za często niesprawiedliwe przedstawianie matki współmałżonka w złym świetle, brak wrażliwości i szczerej sympatii ze strony zięciów i synowych, w dniu 5 marca, począwszy od 1934 roku, obchodzony jest Dzień Teściowej. Święto, Początkowo obchodzone tylko w Stanach Zjednoczonych, od początku lat 80-tych, celebrowane jest również we Francji i w Polsce.
W Polsce Dzień Teściowej dopiero w ostatnich latach zyskał nieco więcej zwolenników, głównie za sprawą Internetu.
Dla niektórych jest doskonałą okazją na to, by docenić matkę męża lub żony i spojrzeć życzliwym okiem na osobę, która bądź co bądź, wydała na świat ich życiowego partnera. To również być może jedyny dzień, kiedy teściowa uśmiechnie się, słysząc kolejny żart o sobie, oczywiście dopiero po złożeniu jej życzeń.
Jak nietrudno się domyślić, święto teściowej nawet nie zbliżyło się popularnością do Dnia Matki. Rosnąca liczba rozwodów nie pozostaje tutaj bez znaczenia – dla wielu w pewnym momencie teściowa po prostu przestaje być rodziną, a część osób w ciągu dorosłego życia poznaje nawet kilka „mam”.
Żarty o Teściowych
Dzwoni telefon. Mężczyzna odbiera i słyszy w słuchawce:
- Mamy twoją teściową. Okup to milion dolarów.
- A jeśli nie zapłacę?
- To ją sklonujemy!!!!
- To prawda, że rzuciłeś alkohol?
- To dzięki teściowej. Zdarzało się, że widziałem ją podwójnie!!
- Chciałem zgłosić zaginięcie teściowej.
- A kiedy zaginęła?
- Tydzień temu.
- I dopiero teraz pan to zgłasza???
- Wie pan. Taka okazja, to i imprezka trochę się przeciągnęła…
- Dlaczego zaspawałeś trumnę swojej teściowej?
- Powiem ci, że ostrożności nigdy za wiele...
- Szefie, dostanę urlop? Teściowa do nas przyjeżdza i...
- Nie ma mowy!!!
- Dzięki szefie! Z szefa to jednak złoty człowiek :)
Żona do męża:
- Co kupimy mamie na urodziny? Może coś na prąd?
- To może krzesło?
W drzwiach domu staje teściowa.
- Witajcie kochani! Zostanę tak długo, jak tylko chcecie!
- Jak to? Mamusia się nawet herbatki nie napije?