Szukaj w serwisie

×
13 grudnia 2017

A potem nie było Teleranka…

13 grudnia 1981 -  ten dzień pamiętam doskonale. Obudził nas wszystkich w domu łomot włamywania się do drzwi naszego sąsiada. Bardzo się bałem, nie rozumiałem może wszystkiego, ale bardzo się bałem, ze zabiorą mi Babcie, Tatę - przecież nie zapisali się do partii, choć wielokrotnie były naciski.

Tata działał ostro w solidarności, słuchaliśmy innego radia i pamiętam słowa " wojna". Potem nie było Teleranka, jakiś smutny pan coś mówił w telewizji, widziałem przerażenie w oczach wszystkich co byli u nas. Pamiętam łzy żony naszego sąsiada, adwokata, który bronił górników z kopalni Wujek, która wpadła do nas na herbatę. Widziałem pierwszy raz w życiu nie tylko na filmach jak wyglada pokój po rewizji. Tamtego roku nie dostałem po raz pierwszy paczki z pomarańczami z Niemiec - należałem do tych szczęśliwców jak wiele osób ze Śląska, że wiedziało co to owoc kiwi a zapach pomarańczy do dzisiaj przywołuje tamte wspomnienia.

Pamiętam czołg, który stał 200 m od naszego domu, wiele dzieci miało frajdę, mnie nigdy nie ciągnęło do militariów. Wiedziałem też, że była pacyfikacja w kopalni gdzie pracował mój wujek.

Rok temu napisałem, ze to bardzo specjalny 13 grudnia, teraz mogę napisać, że to czego się obawiałem jest coraz bliżej. I bardzo mnie irytuje, jak głos zabierają osoby, których nie było wtedy nawet w planach, albo widziały świat z pozycji nocnika.  Porównywanie tamtych czasów z obecnym, to wielka ignorancja i nieporozumienie. Szumne hasła deubekizacja i dekomunizacja są tylko hasłami, które PiS cynicznie wykorzystuje w sposób wybiórczy.

W życiu nie przypuszczałem, ze jeszcze kiedyś po 89 roku przyjdzie mi się zastanawiać czy nie wrócą dawne czasy, może nawet gorsze, bo ciężko coś kwestionować skoro ci ludzie zostali wybrani demokratycznie. Nikt chyba jednak nie zgadzał się na demokraturę i cichy zamach stanu oraz zmianę ustroju.

W rok staliśmy się pośmiewiskiem całego Świata, mamy coraz mniej zachodnich sojuszników a niektórzy uwierzyli jakim to wolnym i bogatym krajem staliśmy się. Jeszcze jest czas by to odwrócić ale jest go coraz mniej.

...A oni się dopiero rozkręcają nie widząc dużego oporu...

 

TL



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: