W Polsce dostęp do internetu ma 76 proc. gospodarstw domowych. To całkiem nieźle w porównaniu ze średnią w Unii, wynoszącą 83 proc. Bez połączenia z internetem pozostaje ok. 3 mln domów.
Jak wyjaśnił w Sejmie wiceminister cyfryzacji Witold Kołodziejski, dla tych gospodarstw dziś główną barierą jest brak potrzeby korzystania z internetu i brak niezbędnych do tego umiejętności. W jego opinii przeszkody techniczne i brak dostępu do sieci stanowią obecnie mniejszy problem niż dawniej.
Jak informuje Ministerstwo Cyfryzacji dostęp do internetu szerokopasmowego posiada w Polsce 71 proc. gospodarstw domowych, gdzie średnia unijna to 80 proc.
Według danych resortu 42 proc. Polaków nie ma żadnych umiejętności związanych z obsługą komputera.
Witold Kołodziejski powołując się na dane Ministerstwa Cyfryzacji zwrócił uwagę na stopień ucyfrowienia społeczeństwa.
- Polska znajduje się obecnie na trzecim miejscu od końca w UE (za Rumunią i Bułgarią), jeśli chodzi o ten wskaźnik, choć udało się zmniejszyć dystans do unijnej średniej.
W Polsce niski poziom reprezentuje 14 proc., średni - 23 proc., a zaawansowany (a więc nie tylko dotyczący umiejętności programowania, ale również rozwiązywania bardziej skomplikowanych problemów technicznych z komputerem lub tworzenia narzędzi obliczeniowych) - 21 proc.
W Finlandii - kraju o jednym z najwyższych poziomów ucyfrowienia w UE - na poziomie zaawansowanym jest 46 proc. użytkowników, a tylko 12 proc. nie wie, jak korzystać z komputera.
Wiceminister zaznaczył, że znajomość obsługi komputerów ma związek z pozycją materialną.
- W najzasobniejszych gospodarstwach domowych wszyscy umieją korzystać z internetu - powiedział. Podkreślił przy tym, że umiejętności te zależą również od wieku - w grupach najmłodszych (12-15 lat i 16-24 lata) są najwyższe; zaledwie 2 proc. młodych ludzi nie potrafi korzystać z internetu.
W porównaniu z pozostałymi państwami UE w Polsce wciąż jest mało firm z branży teleinformatycznej (ICT) - zauważa Ministerstwo Cyfryzacji. Takich przedsiębiorstw w 2013 r. było 69,2 tys. i zatrudniały zaledwie 3,6 proc. wszystkich pracujących.
Kołodziejski zestawił ze sobą sektor ICT z górnictwem. "Z wydobycia zarobiliśmy 13,6 mld euro, a z nowoczesnych technologii 28 mld euro. To pokazuje jak duży potencjał tkwi w tej branży, jak duże nadzieje wiążemy z rozwojem tego sektora" - zaznaczył wiceminister.
Wiceminister wspomniał również o administracji cyfrowej. Zauważył, że skoro 30 proc. Polaków nie korzysta z internetu, nie będą też korzystali z e-urzędów. Ponadto z 70 proc. użytkowników sieci zaledwie 27 proc. świadomie używa go w celach urzędowych - powiedział.
Źródło: kurier.pap.pl