Krzysztof Skiba
Takiej ilości obrażonych na wyniki wyborów, na Polskę i Polaków to już dawno nie widziałem. Jedyne promyki radości wzbudzały wyborcze klęski powszechnie nielubianych person takich jak sprzedajny i złowrogi Piotrowicz, odrealniony kosmita czyli ojciec Dudy, czy żandarm Rydzyka, błogosławiona za życia Sobecka
Róbmy swoje...
Słomiany zapał! To my Polacy! Wkurzeni ruszamy do boju, do powstań i rewolucji, ale gdy coś trzeba budować w trudzie i brudzie, to już rezygnujemy, machamy ręką, obrażamy się.
Takiej ilości obrażonych na wyniki wyborów, na Polskę i Polaków to już dawno nie widziałem. Wielu zwolenników opozycji deklarowało wczoraj porzucenie aktywności na FB, wycofanie się z obserwowania polityki i nie szczędziło rodakom słownych kuksańców. Z wielu stron padały określenia typu "głupi naród", "ciemnota", "patologia za 500+". Od razu też znaleziono "winnych". Grzegorz Schetyna był wyśmiewany i poniżany gorzej i dosadniej niż Prezes Kaczka z Żoliborza w licznych memach.
Jedyne promyki radości wzbudzały wyborcze klęski powszechnie nielubianych person takich jak sprzedajny i złowrogi Piotrowicz, odrealniony kosmita czyli ojciec Dudy, czy żandarm Rydzyka, błogosławiona za życia Sobecka.
Wszystkim obrażonym na wyniki wyborów warto przypomnieć stary wiersz Bertolda Brechta, o tym jak to pewnego razu władzy nie podobał się naród i postanowiła sobie wybrać nowy. Naród mamy jaki mamy i na razie dociera do niego w dużej mierze propaganda PiS. Wyniki pokazują, że jest jednak spora szansa na obalenie tego "gangu Olsena" ale naiwnością było sadzić, że dokona się to już teraz.
Fakty są takie: dzięki powszechnej mobilizacji na partie opozycyjne zagłosowało ponad milion wyborców więcej niż na PiS. Z tych co idą na wybory większość PiS-u nie chce. Co oznacza, że nie godzi się na taki bratobójczy i chamski styl polityki, na łamanie konstytucji, zawłaszczanie sądów, kolesiostwo i inne niecne praktyki. Nasze głosy są rozproszone po kilku partiach, owszem mamy różne wizje Polski, ale łączy nas Polska bez cwaniaków z PiS.
Nie ma co płakać i jak dzieci porzucać zabawek. Mam pewność, że teraz powoli zacznie się koniec ich władzy. Obietnic złożyli tyle (13- stki, 14-nastki, sto obwodnic), że ciężko będzie to spełnić, tym bardziej, że obiecanych milion aut elektrycznych Morawieckiego nadal nie ma :)
Nie atakujmy wyborców PiS, a raczej budujmy społeczeństwo obywatelskie, organizujmy się i wspierajmy, uświadamiajmy zauroczonych rozdawnictwem, przekonujmy zakochanych w Prezesie i jego "geniuszu". Każdy na swoim polu. Każdy jak umie i gdzie może. My za Was nie obronimy Polski. Musimy zrobić to WSPÓLNIE. Mamy na to cztery lata. Róbmy swoje jak śpiewał mistrz Wojciech Młynarski.
Big Cyc robi swoje. Od 31 lat bez cenzury. Bez oglądania się na mody i władzę, mówimy prawdę prosto w oczy. I o tym jest nasza nowa piosenka "Polska Podzielona" - idealna diagnoza tego z co się u nas dzieje.
Dla wszystkich tych, którzy chcą wspierać budowę kultury niezależnej mamy super gadżet - ekskluzywny singel Big Cyca z nożyczkami i piosenką "Polska podzielona".
Z Polski możesz sobie dowolnie wyciąć każdego, kto Ci nie pasuje. Od komuchów po faszystów, od LGBT po kiboli, od gorszego sortu, po genetycznych patriotów. Po takiej operacji Polska będzie dziurawa, ale Ty na pewno będziesz szczęśliwy...szczegóły na.. https://zrzutka.pl/big-cyc-wciaz-bez-cenzury-jdcs9c
Proszę o udostępnianie tego postu.
Krzysztof Skiba