Jeszcze do niedawna nie miałam odwagi, aby "wziać się za bary" z ciastami drożdzowymi. Ale jak mówią praktyka czyni mistrza i powoli, powoli dotarło do mnie że to naprawdę nic trudnego.
Do tej pory jednak nie odważyłam się na upieczenie strucli makowej z obawy, że mi popęka w trakcie pieczenia. Zobaczymy, kiedyś pewnie się przemogę i sięgnę po sekretny przepis mojej babci.
Dzisiaj poświęciłam trochę czasu na upieczenie pysznych drożdżówek. Przygotowałam ciasto z półtorej porcji przepisu i "popełniłam" z połowy porcji drożdżówki z marmoladą różaną a z drugiej połowy drożdżówki z cynamonem i migdałami. Domownicy nie potrafią się zdecydować które są lepsze.
Na ciasto (20 zawijanych drożdżówek o średnicy około 8 cm)|
600 gram mąki pszennej (przesianej)
100 gram drobnego cukru do wypieków
1 płaska łyżeczka soli
25 gram świeżych drożdży
80 gram roztopionego masla
250 ml mleka
2 duże jajka
Na nadzienie
150 gram masła
2 czubate łyżki cukru
1 łyżka cynamonu
50 gram płatków migdałowych (mogą być orzechy, rodzynki)
Z pół szklanki ciepłego mleka, łyżki cukru, łyżki mąki i drożdży przygotowujemy rozczyn i czekamy aż zacznie pracować.
Pozostałe składniki (oprócz masła) mieszamy, dodajemy rozczyn i pod koniec wyrabiania dodajemy powoli, rozpuszczone i wystudzone masło. Ciasto wyrabiamy dokładnie, aż stanie się gładkie i pozostawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut.
Teraz pora na nadzienie, masło (musi być miękkie ale nie rozpuszczone) mieszamy z cukrem i cynamonem. Pasta ta powinna byc równomierna i gładka.
Wyrośnięte ciasto, przekładamy na blat kuchenny lub stolnicę, chwilę wyrabiamy a następnie wałkujemy w prostokąt o wymiarach około 50 na 30 cm.
Płat ciasta smarujemy dokładnie nadzieniem cynamonowym, pozostawiając zdwnętrzny brzeg czysty, posypujemy płatkami migdałowymi lub ulubionymi bakaliami i zwijamy w ciasny rulon.
Kroimy na kawałki około 2-3 centymetrowe i układamy płasko na blaszcze wyłożonej papierem do pieczenia i pozostawiamy do wyrośnięcia. Przed samym włożeniem do piekarnika, drożdżówki smarujemy roztrzepanym z mlekiem jajkiem.
Drożdżówi pieczemy przez 20 minut w nagrzanym do 190 stopni piekarniku.
Po wyciągnięciu z pieca, ciepłe ciastka polewamy lukrem i dekorujemy pozostałymi bakaliami.
Smacznego!
Anna Frach, TheFad.pl