- Premier Szydło, mówiąc "urodzisz niepełnosprawne dziecko, dostaniesz cztery tysiące" wyceniła heroizm kobiety - powiedziała była Ewa Kopacz w "Kropce nad i".
Więcej na @tvn24.plhttps://t.co/QKfuIi2Y2s
— Kropka Nad I (@KropkaNadI) April 6, 2017
Zdaniem Ewy Kopacz Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje się do wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji. Ma to sugerować niedawny wywiad Jarosława Kaczyńskiego dla "Gościa Niedzielnego", w którym prezes PiS stwierdził, że zakaz aborcji eugenicznej (z powodu nieuleczalnej choroby płodu) ma szanse na wprowadzenie w "stosunkowo nieodległym czasie".
- Przypomnę przedostatnie posiedzenie komisji zdrowia, na którym posłowie debatowali na temat możliwości dofinansowania hospicjów. Również hospicjów dla małych dzieci, szczególnie tych, które są strasznie ciężko chore. To są dzieci, które są pod respiratorami, nie potrafią samodzielnie żyć. Usłyszeliśmy od posłów, właśnie PiS, czyli tych, którzy dzisiaj rządzą, jedno: przecież one mogą być w domu - opowiadała była premier.
Kopacz: Politycy zasłaniają się klauzulą sumienia, która nie została usankcjonowana w żadnym akcie prawnym.
— Kropka Nad I (@KropkaNadI) 6 kwietnia 2017
Ewa Kopacz stwierdziła, że gdy składała dymisję mojego rządu po przegranych wyborach przypuszczała, że nadchodzą bardzo trudne czasy.
- Nie sądziłam, że będziemy mieli do czynienia przede wszystkim z taką pogardą dla innych, że będziemy mieli do czynienia z taką ignorancją, że będziemy mieli do czynienia z takim lekceważeniem drugiej osoby - powiedziała była premier
Kopacz: Obecny rząd może i jest stabilny, ale nie wiem czy można to powiedzieć o stanie ducha i stanie psychicznym wielu ministrów.
— Kropka Nad I (@KropkaNadI) 6 kwietnia 2017
(df) thefad.pl / Źródło; TVN24