Szukaj w serwisie

×
9 marca 2017

Europejscy przywódcy podjęli decyzję – Donald Tuk ponownie szefem Rady Europejskiej

Pierwszym punktem rozpoczętego dzisiaj, a mającego trwać dwa dni szczytu Unii Europejskiej, jest wybór szefa Rady Europy na kolejną 2.5 letnią kadencję.

O godzinie 16.27 Rzecznik przewodniczącego Rady Europejskiej Preben Aamann, zapowiedział rozpoczęcie głosowania. Obrady prowadził premier Malty Joseph Muscat. Donald Tusk musiał opuścić salę obrad.

27:1 w głosach na korzyść Donalda Tuska - tak zakończyło się głosowanie na unijnym szczycie ws. obsady stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej. Jedynym unijnym państwem, które nie poparło byłego premiera była... Polska. Rząd Beaty Szydło bezskutecznie forsował kandydaturę europosła Jacka Saryusz-Wolskiego. Groził też brakiem podpisu pod konkluzjami szczytu Unii.

O godzinie 16.51 podjęto decyzję - Donald Tusk został wybrany na kolejną kadencję.

Ponowny wybór Donalda Tuska komentowała z Warszawy Ewa Kopacz: olbrzymia radość, zwycięstwo odniosła Polska i Europa. Wybór na kolejną kadencję takiego człowieka jak Donald Tusk to dobra wiadomość. Martwię się o tych, którzy się wyłamali i pokazali, że sprawy wewnętrzne są ważniejsze niż interes Polski. Myślę, że pani premier Beata Szydło była zakładnikiem frustracji i niechęci Jarosława Kaczyńskiego do Donalda Tuska.

- Przede wszystkim dziękuję za ten ogromny pokaz solidarności. - powiedział Donald Tusk w swoim pierwszym komentarz u po wyborze na kolejną kadencję - Solidarność zawsze była dla mnie niezmiernie ważna, zarówno prywatnie, jak i politycznie. Naprawdę wiem, jak ważną jest ona rzeczą. Wiem, że z uwagi na kontekst może brzmieć to paradoksalnie, ale wasza decyzja jest wyrażeniem naszej jedności. Będę pracował z wami wszystkimi bez jakichkolwiek wyjątków, bo naprawdę oddany jestem Europie zjednoczonej i obiecuję, że was nie zawiodę. Musimy po prostu wziąć się teraz do roboty, znów.

 

Premier Czech Bohuslav Sobotka poinformował, że tylko Polska wypowiedziała się przeciwko Tuskowi. Według unijnych źródeł nikt nie wstrzymał się od głosu.

Według unijnych źródeł na początku obrad polska premier Beata Szydło formalnie zwróciła się o odłożenie tej sprawy na późniejszy termin. Wniosek został jednak odrzucony.

Tuż przed szczytem Szydło powiedziała dziennikarzom, że zamierza przypomnieć przywódcom, iż "dla wzajemnego szacunku, solidarności, dla poczucia wspólnoty jest potrzebne uszanowanie zdania wszystkich państw członkowskich".

 

(af), (df) thefad.pl

 



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję