Szukaj w serwisie

×
27 stycznia 2016

Cimoszewicz: To jest nieporozumienie, że prezydent kiedyś zrobił doktorat z prawa. Jakiś niedouczony jest

Były premier Włodzimierz Cimoszewicz rozmawiał dziś z Moniką Olejnik w programie Radia ZET o sporze dotyczącym Trybunału Konstytucyjnego, postawie prezydenta, propozycjach premier Szyło i prezesa Rzeplińskiego - To z jednej strony świadczy oczywiście o tym, że konflikt trwa i daleko do rozwiązania. Po drugie, że główni sprawcy tego konfliktu, czyli prezydent i większość pisowska, parlamentarna, więc także rząd rozumieją, że to jest niewygodna sytuacja, szukają jakiegoś wyjścia, ale wszystkie te proponowane rozwiązania są bezprawne. - stwierdził.

- Ja jestem zażenowany zachowaniem prezydenta jako prawnika, już nie tylko jako prezydenta, głowy państwa, ale jako prawnika. Albo to jest jakieś nieporozumienie, że on kiedyś zrobił doktorat z prawa, jakiś niedouczony jest, albo po prostu jest jednym z tych prawników, którzy będą całkowicie świadomie rozmijali się z wiedzą prawniczą w swoich stwierdzeniach. - dodał.

Monika Olejnik przytoczyła przy tej okazji fragment wywiadu prezydenta dla „W Sieci”. Andrzej Duda powiedział w nim, „że nie łamie Konstytucji i każdy prawnik to wie."

- On chyba nawet powiedział, że każdy przyzwoity - dodał Cimoszewicz - W jednej z rozmów telewizyjnych, kiedy padł ten argument pozwoliłem sobie odpowiedzieć, to niech porozmawia ze swoim promotorem pracy doktorskiej, który już z definicji, jako kiedyś jego mistrz naukowy jest lepszym prawnikiem od niego, jest profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego, to się dowie, co sądzi jego były promotor, czy on, prezydent łamie prawo, czy nie łamie prawo, czy łamie Konstytucję, czy nie łamie. W publicznych wypowiedziach prof. Zimmermann wyraźnie mówił, że czuje żal, odczuwa żal, tak to określił, ze względu na relacje osobiste ze swoim dawnym wychowankiem naukowym, że prezydent notorycznie łamie Konstytucję. W sposób zupełnie oczywisty łamie Konstytucję, zachowuje się, jako prawnik nieprzyzwoicie - powiedział. W dalszej części rozmowy stwierdził również, że prezydent, jako "doktor nauk prawnych dowodzi, że jest ignorantem."

Włodzimierz Cimoszewicz w odniesieniu do pomysłów partii rządzącej dokonania zmiany konstytucji przypomniał, że "Konstytucja amerykańska obowiązuje od 1789 r." - Trzeba się puknąć w głowę, Konstytucja jest od tego żeby tworzyć stabilne podstawy, fundamenty państwa i nie wolno przy niej majstrować. Czasami tego typu niedoważone pomysły biorą się z przekonania laików, ignorantów, którzy myślą, że Konstytucja to jest tak, jak instrukcja pralki, jak się zmieni model pralki to trzeba teraz ponazywać inaczej guziczki i pokazać, że inaczej się tam pierzy, czy suszy. Natomiast bardzo często, i chyba w tej chwili głównie o to chodzi, że każdy ambitny polityk, przywódca polityczny, czy środowisko chciałoby mieć własną konstytucję. Otóż to jest Konstytucja państwa polskiego. Tak, która była przyjęta kilkanaście, blisko już dwadzieścia lat temu nie była konstytucją SLD, Unii Wolności, czy czyjąkolwiek. Ona była przyjęta w referendum ogólnonarodowym przez większość Polaków i o tym trzeba pamiętać.

 

Więcej na stronie Radia Zet



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o:



 
 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję