15 listopada 2024 roku doszło do rozmowy telefonicznej między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. W rozmowie poruszono kwestię możliwości zakończenia wojny w Ukrainie oraz perspektyw przyszłych porozumień. Putin podkreślił, że wszelkie negocjacje muszą być oparte na "nowych realiach terytorialnych."
"Nowe realia terytorialne" jako warunek Putina
Putin stwierdził, że przyszłe porozumienia powinny uwzględniać interesy bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oraz "nowe realia terytorialne". Powtórzył swoje stanowisko z czerwca 2024 roku, wskazując, że wojna może zakończyć się, jeśli Kijów zrezygnuje z ambicji wstąpienia do NATO i uzna rosyjskie roszczenia do czterech regionów Ukrainy.
Niemiecka reakcja na propozycję Putina
Kanclerz Olaf Scholz w rozmowie podkreślił, że Niemcy są zdeterminowane wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne. Scholz wezwał Putina do wycofania rosyjskich wojsk z Ukrainy oraz do gotowości do rozmów w celu wynegocjowania sprawiedliwego i trwałego pokoju. Rzecznik rządu niemieckiego, Steffen Hebestreit, poinformował, że kanclerz stanowczo sprzeciwił się jakimkolwiek ustępstwom terytorialnym.
Zełenski: "Telefon Scholza otwiera puszkę Pandory"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostro skrytykował kontakt Scholza z Putinem, określając go jako otwarcie "puszki Pandory". Zdaniem Zełenskiego, taka rozmowa może osłabić izolację Putina i utrwalić trwający konflikt. Zełenski podkreślił, że Ukraina nie zgodzi się na żadne porozumienia, które naruszałyby jej integralność terytorialną.
"Kanclerz Scholz powiedział mi, że zamierza zadzwonić do Putina. Moim zdaniem to puszka Pandory. Takie rozmowy mogą jedynie osłabić izolację Putina i utrwalić trwającą wojnę. Ukraina potrzebuje prawdziwego pokoju, a nie kolejnych pustych negocjacji" - oświadczył przemówieniu do rodaków w piątek wieczorem.
Historia rozmów pokojowych i porozumień mińskich
Przypomnijmy, że dwa poprzednie porozumienia mińskie, podpisane w 2014 i 2015 roku, miały na celu zakończenie konfliktu w Donbasie, ale większość zobowiązań nigdy nie została zrealizowana. Zełenski określił te porozumienia jako "pułapkę", która zamroziła konflikt i pozwoliła Rosji przygotować się do inwazji na pełną skalę.
Nowe porozumienia energetyczne z Niemcami?
Putin zasugerował, że Rosja jest otwarta na rozmowy na temat nowych umów energetycznych z Niemcami, pod warunkiem, że Berlin wykaże zainteresowanie. "Rosja zawsze wypełniała swoje zobowiązania w sektorze energetycznym i jest gotowa na współpracę korzystną dla obu stron" — poinformował Kreml.
Tusk: "Nic o Ukrainie bez Ukrainy"
Premier Polski Donald Tusk poinformował, że rozmawiał z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem po jego rozmowie z Putinem. Tusk wyraził zadowolenie, że kanclerz powtórzył polskie stanowisko: "nic o Ukrainie bez Ukrainy". Podkreślił, że Polska nie zaakceptuje żadnych porozumień zawieranych bez udziału ukraińskich władz.
Reakcja międzynarodowa: niepewność co do przyszłości wsparcia dla Ukrainy
Po rozmowie Scholza z Putinem pojawiły się obawy o przyszłość wsparcia międzynarodowego dla Ukrainy, szczególnie w kontekście zmieniającej się sytuacji politycznej w USA po wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Niemcy, jako jeden z głównych sponsorów pomocy dla Ukrainy, mogą stanąć przed dylematem w obliczu presji politycznej i zmieniających się sojuszy.
Stanowisko Rosji dotyczące "nowych realiów terytorialnych" pozostaje nie do zaakceptowania dla Ukrainy i jej sojuszników. Perspektywy na szybkie zakończenie konfliktu wydają się mało prawdopodobne.
thefad.pl / Źródło: media