Szukaj w serwisie

×
19 lutego 2017

Nie żyje Danuta Szaflarska. Miała 102 lata

Zaledwie kilka dni temu, bo 6 lutego, Danuta Szaflarska, aktorka teatralna i filmowa, nazywana "pierwszą amantką powojennej kinematografii", świętowała swoje 102 urodziny. Wiadomość o śmierci artyski przekazał zespół teatru TR Warszawa.

Danuta Szaflarska rodziła się w 1915 roku w Kosarzyskach niedaleko Piwnicznej Zdrój. W swoim dorobku artystycznym ma blisko 80 kreacji filmowych i około 100 teatralnych.

- Mam dwie daty urodzenia: rzeczywistą, 6 lutego, i zapisaną w metryce, 20 lutego - powiedziała w wywiadzie Janowi Bończy-Szabłowskiemu ("Przebrany alfabet aktorki", "Rzeczpospolita", 19.02.2010). - W moim życiu często powtarza się liczba dwa. Urodziłam się w drugim miesiącu roku. Mam dwie daty urodzenia (...). Miałam dwóch mężów, mam dwie córki i dwoje wnuków.

W 1939 roku ukończyła Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej. Zaraz po zakończeniu studiów, rozpoczęła karierę w Teatrze na Pohulance (1939-1941) w Wilnie. W ciągu dwóch lat zagrała tam około 20 ról - od klasyki po obyczajowe komedie.

W latach 1942-43 występowała w Teatrze Podziemnym, a później w Teatrze Frontowym Armii Krajowej.

Po wojnie, przez rok, grała w Starym Teatrze w Krakowie (1945-1946), a następnie w Łodzi w Teatrze Kameralnym (1946-1949). W 1949 roku, po likwidacji Teatru Kameralnego, wraz z zespołem Erwina Axera przeniosła się do Warszawy. Do 1957 roku występowała w Teatrze Współczesnym, potem w Narodowym (1954-1966). Od 1966 do emerytury w roku 1985 w Teatrze Dramatycznym.

Jako aktorka filmowa popularność zdobyła w „Zakazanych piosenkach” (1946).

- Myślę, że ten film dobrze oddawał atmosferę życia w okupacyjnej Warszawie i świetnie pokazywał charakter jej mieszkańców. Piosenki, które się tam pojawiły, sama dobrze znałam z warszawskiej ulicy. Pamiętam tego skrzypka, którego potem zastrzelono, bo okazał się niemieckim szpiegiem. Sama mu nawet kiedyś wrzuciłam datek do kapelusza. Nie zapomnę, jak do niemieckich „szczekaczek” informujących o sukcesach armii hitlerowskiej włączyli się nasi i zagrali polski hymn. - mówiła po latach w rozmowie dla "Rzeczpospolita" w 2002 roku.

- W "Zakazanych piosenkach" a potem w komedii "Skarb" moim partnerem był Jerzy Duszyński. Widzowie byli pewni, że jesteśmy parą także w życiu prywatnym, choć Jurek był mężem Hani Bielickiej, a dla mnie tylko bardzo serdecznym kolegą. W szkole teatralnej co środa stawaliśmy wszyscy w strojach gimnastycznych na scenie w blasku reflektorów. (...) Nasze wzajemne przebywanie ze sobą spowodowało, że czuliśmy się niemal jak rodzeństwo i do głowy mi nie przyszło, by zainteresować się kolegą z roku. Co śmieszniejsze, o tym, że Jurek jest przystojny uświadomiłam sobie dopiero po obejrzeniu "Zakazanych piosenek". - wspominała aktorka.

Po wojnie Danuta Szaflarska grała głównie niewielkie, epizodyczne postaci: włoską cyrkówkę w "Dziś w nocy umrze miasto" Jana Rybkowskiego (1961), Matkę w "Ludziach z pociągu" Kazimierza Kutza (1961), Stanisławę - kobietę spragnioną miłości w "Głosie z tamtego świata" (1962).

Później przyszły role w „Ludziach z pociągu” Kazimierza Kutza (1961), serialu „Lalka” (1977), „Dolinie Issy” Tadeusza Konwickiego (1982), „Korczaku” Andrzeja Wajdy (1990), „Pożegnaniu z Marią” Filipa Zylbera (1993) gdzie wcieliła się, w której dziewczynę udaje się wyjść z getta, ale po jakimś czasie wraca tam z powrotem, świadomie wybierając śmierć z najbliższymi. W 1994 zagrała w „Faustynie” Jerzego Łukaszewicza.

W 2007 roku, w wieku 91 lat, wróciła na ekrany w zachwycającym stylu w filmie „Pora umierać” Doroty Kędzierzawskej, gdzie zagrała samotną starszą panią, która po śmierci ostatniego lokatora dokwaterowanego do jej willi, chciałaby zamieszkać z synem i jego rodziną.

Za tę rolę otrzymała m.in. Polską Nagrodę Filmową Orzeł oraz główną nagrodę aktorską na Festiwalu Polskich Filmów w Gdyni. – Obawialiśmy się trochę o jej formę, tymczasem bardzo nas zaskoczyła – wspomina Dorota Kędzierzawska. – Prosiłam ją w jednej ze scen: „Danutko, błagam cię, idź wolniej, pamiętaj, że grasz starą kobietę”.

Od tamtego czasu zagrała w "Jeszcze nie wieczór" Jacka Bławuta (2008), komedii Juliusza Machulskiego "Ile waży koń trojański?" (2008), wcieliła się w postać babci Janosika w "Janosiku. Prawdziwej historii" Kasi Adamik i Agnieszki Holland (2009) i u Władysława Pasikowskiego "Pokłosie" (2012).


(af, df) thefad.pl



Polub nas na Facebooku, obserwuj na Twitterze


Czytaj więcej o: