Manuela Gretkowska
W 2018 capo będzie kaput? Breżniewa pompowano latami. Medycyna czyni postępy. Zdrowia więc życzę, ale tylko nam.
SŁOWO NA NIE/DZIELĘ I NOWY ROK
CIENKA CZERWONA LINIA, NA BIAŁYM TLE
1. Biało czerwona stała się czerwoną linią, którą przekroczyliśmy w 2017.
W 2018 nie będzie już tak prosta. Będzie się plątać.
Prezes - szara eminencja robi masy na szaro. PiS rządzi, chociaż Kaczyńskiemu nie ufa jego własny elektorat skoro według sondaży jest politykiem o katastrofalnie niskim zaufaniu. 80% narodu chce należeć do UE, a jednocześnie 50% nie ma nic przeciwko antyeuropejskiej propagandzie. Pomieszanie z poplątaniem.
2. Rzeczywistości nie da się zakłamać propagandą.
Prawda jest zawsze logiczna. PiS nienawidzi więc logiki totalnie, nazywając opozycję totalną.
3. Każdy kraj ma swoją mafię.
W naszym, mafia rządzi krajem. Capo di tutti capi wymaga jedynie posłuszeństwa. Inteligencja zbędna. Stąd parada pisowskich nieudaczników. Mafia ma tylko ofiary, nie opozycję. Z ofiarami się nie dyskutuje. Ofiary się likwiduje, co już zapowiadają PiSopaci proponując delegalizację opozycji.
4. Nie ma winnych dojścia Kaczyńskiego do władzy.
Demokracja rozwija się i obija od lewa do prawa. Na tym polega jej istota i słabość. Kaczyński jest gorszy od Jaruzelskiego. Jaruzel pogłębił zbrodniczy system, Kaczor go wprowadził mordując demokrację. Każde polityczne bezprawie jest zbrodnią. Dla mafii to wymarzony stan. Przestać być mafią krajową, stać się mafią państwową.
5. Mądrzy ludzie piszą programy dla nowej Polski.
Szanuję ten idealizm. Podobnie marzyliśmy pod zaborami o Polsce wolnej i idealnej. Ale nie będzie uczciwych wyborów, pokazano nam karty do ich fałszowania. Przedstawiono sfałszowany Trybunał. Fanfarami końca Sądu Najwyższego była wypowiedź Gersdorf: „Tak postępuję tylko okupant. Nikomu nie wolno niszczyć konstytucyjnych organów państwa”.
6. Przekroczyliśmy czerwoną linię.
Przekroczmy więc schematy historyczne. Nie jesteśmy zamknięci w Polsce, prawnie (nie prawie) jesteśmy Europejczykami. Może czas wyjechać do Europy. U nas od kilkuset lat trwa jałowa dyskusja:
Polak - kosmopolita czy Polak - Katolik.
Żona modna - Krasickiego (biskupa) czy żona patriotka?
Te wahania zagłusza pozbawiony wszelkich wątpliwości monolog prezesa. A w rezultacie epilog - koniec nowoczesnej Polski. Wyraźnie powiedział, że niech PKB spada do 1 %, byle zrealizowała się jego wizja polskości. Słoma tanieje, słowiańskie łapcie z łyka plus bigos we łbach gratis. Copyright na nasze życie, czy caporight?
W 2018 capo będzie kaput? Breżniewa pompowano latami. Medycyna czyni postępy.
Zdrowia więc życzę, ale tylko nam.
Manuela Gretkowska