Owsiak rzeczywiście nie powinien zachowywać się po seksistowsku ani wobec Krystyny Pawłowicz ani wobec kogokolwiek innego.
Można powiedzieć, że wszystko dzieli różne strony sceny politycznej, ale seksizm bywa ponad podziałami. Jeśli chodzi o Panią (Pana? bo chce być posłem, nie posłanką) Pawłowicz najlepiej na jej zdrowie zrobi brak jakichkolwiek komentarzy, bo ta potrzeba medialno-parlamentarnej sławy ją naprawdę niszczy i stawia wobec niej ekstremalne wymagania, którym stara się sprostać i niestety często jej się to udaje.
Widać jednak gołym okiem że to osoba chora i nie powinniśmy w ogóle komentować jej zachowań a raczej otoczyć ją szacunkiem, jaki należy się ludziom wymagającym zrozumienia i troski.
Natomiast reakcja PiS na zachowanie Owsiaka (w osobie cerbera Mazurek) - bezcenna! Gdyby mogli mu ściąć głowę i powyrywać obcęgami kawałki ciała, to by to zrobili.
Każdy pretekst jest dobry, by dobrać się do Jurka! Kaczyński z powodu jego sukcesów nie może spać, zwłaszcza w czasie Woodstock.
Tyle młodzieży u Owsiaka a nie u ojca Rydzyka! Chleba z tych ziaren nie będzie, a może i co gorszego?
Magdalena Środa