Magdalena Środa
Trudno mi zaklasyfikować taką postać jak prezydent Duda. Za mało inteligentny i w ogóle nie śmieszny. Szukam jakiejś kategorii w którą można go wtłoczyć
Trudno mi zaklasyfikować taką postać jak prezydent Duda.
Kaczyński wzbudza niechęć i pogardę za szkody (nieodwracalne), które wyrządza naszej demokracji. To polityk zdeterminowany, o czarnym podniebieniu, ale nie sposób odmówić mu powagi (szatańskiej).
Morawiecki to polityczny karierowicz. Wierzy w swoją misję. Poza tym to prawdziwy endek i wielki narcyz. Można go nie znosić ale trudno się z niego nabijać.
Natomiast Duda jest postacią nie z tego świata, trochę z kabaretu, trochę z wodewilu, trochę z malowanek i komiksów dla dzieci. Nie sposób go poważnie traktować, ani nienawidzić, ani go lubić... Ani z niego cynik, ani hipokryta, ani demon, ani szkodnik.
Klaun? Za mało inteligentny i w ogóle nie śmieszny. Szukam jakiejś kategorii w którą można go wtłoczyć by go zrozumieć, ale nie znajduję.. I wierzyć mi się nie chce, że uzyskał w wyborach więcej niż kilka głosów własnej rodziny, która chciała się go pozbyć z domu.. Bo to dobry motyw by na niego głosować, ale reszta????
Magdalena Środa