Magdalena Środa
Wybory roku 1989 to był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Solidarność, współpraca, sukces!! Dlatego rzygać mi się chce jak widzę te haniebne manipulacje pamięcią które montuje PiS
Wybory roku 1989 to był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu.
Nikt wtedy nie spał, wszyscy biegali, nosili ulotki, kolportowali pisma, namawiali innych, gadali z nieznajomymi i czekali na cud! I się ziścił! Wygraliśmy! I to jak!
Kawiarnia "Niespodzianka" to było centrum świata. Polska to było centrum kosmosu.. wreszcie coś się udało, wreszcie zwycięstwo i to tak pokojowe, rozważne...
Solidarność, współpraca, sukces!! Się działo. Było naprawdę pięknie jak nie w Polsce.
Dlatego rzygać mi się chce jak widzę te haniebne manipulacje pamięcią które montuje PiS, te insynuacje, te komentarze facetów, którzy wtedy mieli pieluszki na dupie (teraz mają dupę zamiast twarzy) lub szli do komunii a dziś piszą o jakiejś zdradzie, bo służalczość wobec władzy rozmiękczyła im mózg i wysuszyła serca.
Te przekłamania, ta polityczna hucpa jest nie tylko obrzydliwa, lepka, wstrętna to prawdziwa zdrada: pamięci, ojczyzny, dobra wspólnego.
Do piekła z PiSem, niech przepadnie!
Magdalena Środa