Deutsche Welle
Po 18 latach Angela Merkel żegna się ze stanowiskiem przewodniczącej partii. W swoim wystąpieniu apelowała przede wszystkim o jedność.
– To był dla mnie wielki zaszczyt i przyjemność – powiedziała Angela Merkel w swoim pożegnalnym przemówieniu na kongresie Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) w Hamburgu. Po 18 latach Merkel żegna się ze stanowiskiem przewodniczącej partii. Kanclerz apelowała o jedność i wysiłek w zachowanie spójności. W „czasach jak te” chodzi o to, by jednoczyć „nasz kraj", Europę, starszych i młodszych, wschód i zachód, tutejszych i migrantów – mówiła Merkel.
Jedność chadecji
Wezwała także do spójności partii chadeckich. – Dokąd prowadzi nas niekończący się spór, przekonały się CDU i CSU w ostatnich latach – stwierdziła Merkel. Partie doświadczyły też „dokąd prowadzi jedność" – dodała, wskazując na 50 lat, od kiedy obydwie partie chadeckie wspólnie proponują kandydata lub kandydatkę na stanowisko kanclerza.
Merkel podkreśliła, że poprzez swoje wartości i wiodącą rolę jako „partie środka" CDU i CSU muszą jednoczyć ludzi. Hamburski kongres utoruje drogę, by mogło tak być także po upływie obecnej kadencji – zapewniła Merkel.
Wybrała floret lub milczenie
Nawiązała także do kongresu partii w 2000 roku, kiedy została wybrana szefową CDU. Motto tamtego kongresu, odbywającego się na tle afery czarnych kont, brzmiało „Do rzeczy”. – To typowe dla Merkel, rzeczowe, wręcz suche – powiedziała o swoim stylu polityki odchodząca szefowa CDU.
Partia nie zawsze miała z nią łatwo – przyznała Merkel, tłumacząc, że niektórym chadekom brakowało „ostrego ataku” na przeciwników z prawej czy lewej strony sceny politycznej. – Zamiast tego wybrałam floret, wolałam milczeć albo w ogóle nie skakać przez poprzeczkę, którą mi ustawiono – powiedziała kanclerz Niemiec.
Delegaci żegnali ją dziewięciominutowym aplauzem na stojąco. Niektórzy nie kryli łez. Merkel próbowała zachować kamienne oblicze, ale na jej twarzy było widoczne wzruszenie.
Koniec ery Merkel w CDU
Angela Merkel kierowała CDU od 2000 roku. Na zjeździe w Hamburgu 7 grudnia jej era dobiegnie końca. O schedę po Merkel ubiega się trzech kandydatów: sekretarz generalna partii Annegret Kramp-Karrenbauer, były szef klubu poselskiego CDU/CSU w Bundestagu Friedrich Merz i obecny minister zdrowia Jens Spahn. 1001 delegatów wybierze w tajnym głosowaniu następcę Angeli Merkel.
REDAKCJA POLECA