W przypadku wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, może dojść do likwidacji nawet 4 milionów miejsc pracy. Taką informację w wywiadzie dla agencji dpa, przekazał Owen Tudor. W jego opinii, najbardziej narażone na likwidację są miejsca pracy w branżach chemicznej oraz motoryzacyjnej, związanych z exportem.
Ale nie tylko. Jeśli Wielka Brytania utraci dostęp do unijnego rynku, przestanie być krajem atrakcyjnym dla zagranicznych inwestorów, a co za tym idzie likwidacja miejsc pracy powiększy się również o inne branże.
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju ostrzega, iż Brexit oznaczałby dla brytyjskiej gospodarki "duży negatywny wstrząs"; gdyby kraj opuścił Wspólnotę, jego gospodarka skurczyłaby się o 3 proc. do 2020 roku i o 5 proc. do 2030 roku w porównaniu z sytuacją, gdyby Brexitu udało się uniknąć.
W publikowanych sondażach, w dalszym ciągu widać jak mocno podzielone jest brytyjsjkie społeczeństwo w kwestii Brexitu. Różnica między zwolennikami i przeciwnikami wyjścia Wielkiej Brytanii z UK jest minimalna a referendum już 23 czerwca.