Adam Mazguła
Wierzyć się nie chce, żeby nawrócony PiS-owiec był więcej wart niż każdy inny, stały w poglądach, działacz opozycyjny. Co na to inne partie, co na to ruchy i stowarzyszenia obywatelskie?
Platforma Obywatelska przedstawiła swojego kandydata, Kazimierza Michała Ujazdowskiego na stanowisko prezydenta Wrocławia w wyborach samorządowych, jakie odbędą się jesienią tego roku.
Zadbajmy o to by ta kampania była godna Wrocławia - miasta, które zawsze dawało przykład wzajemnego szacunku. Wykluczmy dezinformacje, epitety i insynuacje. https://t.co/E8R0RIIzYL
— Kazimierz Ujazdowski (@kmujazdowski) April 3, 2018
Może nie byłoby w tym nic dziwnego, ale ten pan był ministrem kultury w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. To do niedawna wiceprzewodniczący PiS.
Czy zatem fakt krytykowania dewastacji Trybunału Konstytucyjnego i systemu prawnego w Polsce przez kolegów pana Ujazdowskiego daje katolickiemu radykałowi i piewcy prawicy prawo do sprawowania władzy w imieniu zjednoczonej opozycji we Wrocławiu?
To jakaś kpina! Wierzyć się nie chce, żeby nawrócony PiS-owiec był więcej wart niż każdy inny, stały w poglądach, działacz opozycyjny. Co na to inne partie, co na to ruchy i stowarzyszenia obywatelskie?
Dla mnie to skandal!
PO suwerennie uznała, że nie powinna się kontaktować z innymi uczestnikami życia politycznego na Dolnym Śląsku. Odczytuję taką decyzję jako narzucenie woli innym. To tak, jakby pan przewodniczący G. Schetyna już uwierzył w zwycięstwo i wracał do lekceważenia wszystkich, bo jeden sondaż poparcia społecznego ujawnił Platformie Obywatelskiej wzrost.
Wrocławianin Władysław Frasyniuk zapytał, „co to za zagrywka?” oraz „Potrzebujemy człowieka, który z mieszkańcami Wrocławia nie będzie się komunikował za pomocą kościelnej ambony”.
Panie Grzegorzu Schetyna,
szczególnie dzisiaj przypominam sobie Pańskie słowa z listopada ubiegłego roku, że aby wygrać wybory PO musi pozyskać Kościół. Czy zatem Pan K. M. Ujazdowski, zwolennik „Ordo Iuris” jest takim pierwszym przekupstwem kościoła?
Pozwolę sobie przypomnieć, że we Wrocławiu prezydentem jest jedna z najbardziej kompetentnych i rozpoznawalnych osób z dobrej służby społeczeństwu - R. Dutkiewicz, tam mieszka W. Frasyniuk, szefowa Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart i wielu innych znakomitych ludzi.
Panie Grzegorzu Schetyna, jeszcze Pan nie wygrał wyborów, nawet nie ma Pan większości, a już się zaprzedał PiS-owi.
Zakpił Pan z ludzi, liczy Pan na zysk nawróconych PiS-owców, ale chce Pan odciąć się od ludzi, którzy od trzech lat walczą z podłą zmianą. Żadnego szacunku do obecnych władz samorządowych, do propozycji innych partii i ruchów społecznych.
Pan wszystko lepiej ocenia i rozumie, Pan wie lepiej?
Wygląda na to, że będzie Pan w tej decyzji tylko z własna partią. Złamał Pan zasady albo nigdy nie chciał Pan działać razem z innymi, czyli oszukiwał Pan?
Gratuluję odwagi i samodzielności, ale czy skuteczna polityka, to nie działalnie zbiorowe dla dobra społecznego, a nie Pańskiego?
Czy przypadkiem nie zlekceważył Pan wrocławskich środowisk obywatelskich, czy nie zakpił Pan z ludzi?
Panie Grzegorzu, jestem tylko skromnym zwykłym obywatelem, ale niech mi Pan odpowie - jak można Pana traktować poważnie?
Z @kmujazdowski połączyło nas to, co cenne w wolnej Polsce. Będziemy współpracować w #GabinetCieni. Zarekomenduję również strukturom @Platforma_org jego kandydaturę na prezydenta #Wrocław. To czas współpracy na rzecz przyszłej Polski ✌️ pic.twitter.com/fanoFiZNIi
— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) April 3, 2018
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że Koalicja z PO nie działa. Szkoda.
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 4 kwietnia 2018
Wystawianie ultrakonserwatywnego kandydata na Prezydenta Wroclawia bez porozumienia to prezent dla PiS i przepis na porażkę opozycji.
Adam Mazguła
Dystrybutorem książki jest Ateneum.
Na terenie Wielkiej Brytanii książkę można kupić po złożeniu zamówienia TUTAJ >>> |