Dwanaście miesięcy po niespodziewanym zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich, inwestorzy uciekają z Polski. I nic nie wskazuje, że wrócą w najbliższym czasie - napisał w swoim artykule Bloomberg analizując sytuacji gospodarczej w Polsce.
Agencja zwraca uwagę, że warszawski indeks giełdowy WIG20 poniósł w pierwszym kwartale największe straty ze wszystkich 93 indeksów giełdowych z całego świata, monitorowanych przez Bloomberg. Agencja pisze o "pogromie", opisując fakt odpływu z GPW 50 miliardów dolarów w ciągu rocznej prezydentury Andrzeja Dudy.
Zdaniem towarzystw inwestycyjnych NN Investment Partners i Blackfriars Asset Management Ltd. sytuacja nie ulegnie poprawie, a spadki będą postępowały dopóki Prawo i Sprawiedliwość w istotny sposób nie zmieni kursu prowadzonej przez siebie polityki. - Realia są takie, że WIG20 jest obecnie wart o wiele mniej niż rok temu.
Bloomber zwracają uwagę, że od lutego banki w Polsce muszą płacić podatek w wysokości 0,44 proc. od swoich aktywów, co – zdaniem Oxford Economics – jest najwyższą tego typu opłatą w krajach Unii Europejskiej.
Analitycy sektora bankowego przypominają, że w efekcie spodziewanego przejęcia władzy przez PiS, od sierpnia ubiegłego roku obniżono prognozy dot. ewentualnych zysków dla polskiej giełdy o 14 proc. To efekt przegranych przez Platformę wyborów i zwiększenia wydatków socjalnych przez rząd Praw i Sprawiedliwości - zaznacza Bloomberg.