Rekordy zimna padły w wielu stanach USA, m.in. w Alabamie, Georgii, Tennessee, Arkansas, Michigan, Maryland, Ohio, Pensylwanii i Nowym Jorku. W Atlancie i Georgii temperatura była niższa o 25 stopni od średniej dla tej pory roku. W poniedziałek najzimniejszym miejscem w Stanach Zjednoczonych była miejscowość Babbitt w stanie Minnesota. Według National Weather Service temperatura spadła tam do minus -38,3 st. Celsjusza, co oznacza, że było tam zimniej niż w ostatnich dniach ... na Marsie.
Aż 240 milionom mieszkańców USA, a także południa Kanady z powodu mrozów groziło śmiertelne niebezpieczeństwo. W USA nadal jest bardzo zimno, jednak w środę temperatura zaczęła powoli się podnosić - z odsieczą Amerykanom przychodzi odwilż.
Wir polarny - polar vortex, czyli rozległy obszar niskiego ciśnienia, który zazwyczaj obejmuje swoim zasięgiem Arktykę, tym razem dotarł do USA przynosząc ze sobą rekordowo niskie temperatury.
Rekordowo niskie temperatury zamroziły wodospad Niagara, jedną z największych atrakcji stanowiącą naturalną granicę pomiędzy Kanadą i Stanami Zjednoczonymi
Zobacz niesamowite zdjęcia zamrożonego w czasie wodospadu Niagara
(df) thefad.pl