Zbigniew Hołdys zdaje się być poirytowany zachowaniem, niektórych wyborców Szymona Hołowni, kandydata w nadchodzących Wyborach Prezydenckich. Poirtyowany do tego stopnia, że postanowił zwrócić się do nich publikując mocny apel na swoim facebookowym profilu:
Krótka informacja dla Szymonowych hejterów. Jesteście jak żółta zaraza. Nie o poglądy chodzi, a o zachowanie. Jest jakiś powód, że nie zaczepiając nikogo z Was personalnie I ANI RAZU NIE BYWSZY NA JAKIMKOLWIEK WASZYM PROFILU muszę banować Was masowo za arogancję, namolność, zalewanie mi profilu żółtaczką, pisanie poematów-peanów, kompletnie bez taktu, niczym w amoku, jak członkowie sekty (pierwszy raz używam tego określenia, które wokół Was lata od pewnego czasu, żeby nie było).
Jesteście dokładnie tacy sami i działacie tak samo, jak 5 lat temu banda trolli Szefernakera podczas pierwszej kampanii Dudy. Tamci byli owładnięci żądzą krwi i stanowisk, robili to za kasę, potem zostali posłami, ministrami, dyrektorami, szefami spółek, a wtedy dostawali od postu kilka złotych. Nie widzicie tego, co ja widzę- i to rozumiem. Ludzie Kukiza też tego nie widzieli, gdy robili chamskie demolki w internecie. I też przed nimi przestrzegałem, aż wprowadził faszystów do sejmu. Jesteście jedyną ekipą, która jak na komendę robi naloty na profile Waszych oponentów i krytyków Waszego lidera - nikt z PSL, Lewicy, czy od Bosaka tego nie robi. Dlaczego Nosowska boi się, że "ktoś jej klasę w szkole pomaluje na żółto"? Zastanówcie się.
Na final: głosujcie na Szymona, nic mi do tego. Ale nie nękajcie ludzi mu przeciwnych. Bo oczami duszy widzę, że wylewacie żółtą farbę komuś na drzwi czy dach samochodu, kiedy Wasz bóg przegra.