Lech Wałęsa
Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie proszę o wybaczenie i ja jestem wstanie Tobie i świętej pamięć Twojemu bratu, Lechowi wybaczyć wszystko a nawet największą podłość jaką mi uczyniliście zlecając wykonanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka.
Lech Wałęsa napisał do Jarosława Kaczyńskiego list z prośbą o wybaczenie. – Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie, proszę o wybaczenie i ja jestem w stanie Tobie i świętej pamięci Twojemu bratu, Lechowi, wybaczyć wszystko – napisał.
Za chwilę Ja i Ty wraz z naszym pokoleniem przeniesiemy się do wieczności. Chciałbym po sobie pozostawić porządek. – napisał Lech Wałęsa w liście do Jarosława Kaczyńskiego. – Chciałbym też przenieść się pojednany z nieprzyjaciółmi. – tymi słowami zwrócił się były prezydent do prezesa PiS na portalu społecznościowym.
Bracie Kaczyński,
Za chwilę Ja i Ty wraz z naszym pokoleniem przeniesiemy się do wieczności.
Chciałbym po sobie pozostawić porządek.
Chciałbym też przenieść się pojednany z nieprzyjaciółmi.
Nawet udało mi się pojednać z Gen Jaruzelskim a z Kiszczakiem nie zdążyłem.
Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie proszę o wybaczenie i ja jestem wstanie Tobie i świętej pamięć Twojemu bratu, Lechowi wybaczyć wszystko a nawet największą podłość jaką mi uczyniliście zlecając wykonanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka.
Lech Wałęsa
(df) thefad.pl