Adam Mazguła
Polska PiS-armia dalej idzie w rozsypkę. Nie ma sprawnego sprzętu, środków bojowych, sprawnego zarządzania, godnych zaufania dowódców, ale ma władzę polityczną PiS-nieuków i kapelanów. Na czele tego obciachu narodowego stoi mini ster od brony narodowej, który nie skaził się służbą wojskową, ale uwielbia chodzić w mundurze z odznaczeniami ministerstwa, a nawet wydał medal na swoją część, jako symbol niepodległości Polski.
Masowe odejścia z wojska
Skuteczność sprawnego do walki wojska mierzy się stopniem zdolności i gotowości bojowej, ale i stopniem motywacji do walki. Innymi słowy, można mieć najsprawniejszą, najbardziej nowoczesną i zorganizowaną armię świata, ale ona jeszcze musi w razie potrzeby chcieć walczyć.
Nie po raz pierwszy i bez satysfakcji stwierdzam, że Polska PiS-armia dalej idzie w rozsypkę. Nie ma sprawnego sprzętu, środków bojowych, sprawnego zarządzania, godnych zaufania dowódców, ale ma władzę polityczną PiS-nieuków i kapelanów.
Na czele tego obciachu narodowego stoi mini ster od brony narodowej, który nie skaził się służbą wojskową, ale uwielbia chodzić w mundurze z odznaczeniami ministerstwa, a nawet wydał medal na swoją część, jako symbol niepodległości Polski. Jakim trzeba być tłuczkiem do kartofli, aby porównać się do marszałka Piłsudskiego?
Mariusz Błaszczak to syn aparatczyka politycznego PZPR, który wykorzystał upadający rząd Jaruzelskiego, aby uzyskać skierowanie i odbyć nauki w Rosji.
Po dojściu PiS-u do władzy dokonał zamachu w obronie obcej agentury i poprzez ustawę represyjną dokonał niebywałej nagonki na zweryfikowanych funkcjonariuszy państwa polskiego, łącznie z represjami pozbawiania części emerytur i rent rodzinnych.
Jest on nadzorowany przez innego kremlowskiego wiceprezesa PiS Antoniego Macierewicza, który wsławił się likwidacją polskiego wywiadu i kontrwywiadu, po czym złożył Putinowi raport w jego języku i na piśmie z tej bohaterskiej czynności antypolskiej.
Polskie wojsko pod ich dewastacyjnym wpływam, stało się skansenem historycznym sprzętu wojskowego i rozbicia kompetencji kierowniczych.
Króluje tam niekompetencja, modlitwa i propaganda. Zakupy sprzętu wojskowego zastępują samoloty i pancerne limuzyny dla VIP-ów, a zakupy bojowe wciąż pozostają tylko w sferze obiecanek i podpisanych drogich zakupów za lata.
W tej sytuacji Błaszczak zapowiada pogorszenie warunków służby już w 2021 roku. Szukanie oszczędności w wojsku ma swoje uzasadnienie, bo Kaczyński przygotował plan represji polskiego społeczeństwa pod koniec 2020 roku, a wojsko okazało się nie do zaangażowania, co skutkowało odsunięciem od dowodzenia Sztabem Generalnym WP jego szefa.
Teraz cywilne kierownictwo PiS-wojska przygotowuje podziękowania dla niepartyjnych żołnierzy.
Na pierwszy rzut idą uprawnienia dotyczące normy mieszkaniowej. Dotychczas wojsko dbało o rodzinę, a według projektów Błaszczaka zadba tylko o żołnierza.
Odejście do cywila będzie wspomagane przez wypłatę 3-miesięcznej odprawy, ale średniej krajowej. Do tej pory było to maksymalnie 600% kwoty uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym, należnego w ostatnim dniu pełnienia służby.
Zmianom mają ulec również zasady wypłacanego świadczenia przez jeden rok po zwolnieniu ze służby, na poszukiwanie pracy i adaptację poza służbą.
Rządowy projekt ustawy (Druk Sejmowy nr 641) nie tworzy funduszu nagród i zapomóg dla żołnierzy w 2021 roku, nawet z tytułu zastępowania przebywających np. na zwolnieniach lekarskich.
Te zmiany na gorsze warunków służby oraz sytuacja lekceważenia żołnierzy przez bezczelnych nieudaczników i często wrogów demokratycznej Polski spowodowały masowe, nienotowane od czasu czystek Macierewicza zwolnienia ze służby.
Z końcem listopada 2020 roku organy kadrowe MON zostały zasypane wnioskami o odejście do cywila.
Nie można się zatem dziwić, że Polska wydaje pieniądze na zachcianki PiS-owskich miernot, a nie na uzbrojenie wojska, którego PiS nie ma.
Dlatego w budżecie MON można znaleźć wszystko, od medalików i zestawów pielgrzymkowych po samoloty salonki, ale nie sprzęt bojowy, bo pieniądze trzeba wydać zgodnie z zasadami NATO — co najmniej 2% PKB, bez szczególnego zainteresowania szczegółami.
Dzisiaj w Polsce pozostają w pełnym reżimie szkoleniowym tylko jednostki specjalne.
Jeżeli ktoś uważa, że lekiem na tragiczną sytuację bezpieczeństwa kraju jest WOT, to się bardzo myli. WOT, to możliwość służby, bardziej propagandowe, zaspakajające tradycje obronne młodzieży, niż bojowe zaangażowanie wojskowe. Ich gorące serca i inicjatywa nie zastąpią jednak bojowych wymagań współczesnego pola walki, nawet, jak po drugiej stronie staną tylko zielone ludziki.
J. Kaczyński i A. Duda, coście zrobili z polskiej armii?
Nie ma gotowości bojowej, nie ma zdolności obronnej, nie ma kadr, nie ma motywacji żołnierzy do służby, a wszystko to ma zastąpić lejąca się nieprawdopodobnym potokiem propaganda sukcesów partyjnych cywilów i kapelanów w wojsku.
Jak jeszcze zamierzacie upokorzyć Polaków w imię swojego wielkiego narodowego kłamstwa, codziennej indoktrynacji społeczeństwa, propagandy i oszustwa powołującego się na fałszywą wiarę nienawiści?
Jesteście jak ten fałszywy medal, nieskalani zasługami ani prawdą.
Adam Mazguła
Lubisz nasze artykuły? Podoba Ci się to co publikujemy? Polub nas na Facebooku >>
-->
Książka "Adam Mazguła - Żołnierz gorszego sortu" dostępna w systemie sprzedaży internetowej. Na terenie Wielkiej Brytanii książkę można kupić po złożeniu zamówienia TUTAJ >>> |