W poniedziałek TVN24 wyemitowało dokument "Franciszkańska 3". Głównym bohaterem jest Karol Wojtyła. Reporter Marcin Gutowski pokazał nieznane fakty z życia kardynała Karola Wojtyły z lat 1964-78 i wykazał, że Wojtyła wiedział o nadużyciach seksualnych księży, a także, że ukrywał je jeszcze zanim został papieżem.
Już nie tylko przypuszczenia - są dowody, że Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele i to zanim został papieżem.#Bielmo "Franciszkańska 3" - reportaż @MarcinGutowski dziś o 20.30! ZOBACZ już teraz w TVN24 GO: https://t.co/6hcYo9SHR5 pic.twitter.com/v5RqpQ3npK
— Czarno na białym TVN24 (@tvn24CnB) March 6, 2023
Reporter rozmawiał ze znajomymi i ofiarami księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca - wszyscy oni w latach 60-tych podlegali kardynałowi Wojtyle. Marcin Gutowski dotarł też do ludzi, którzy osobiście informowali Wojtyłę o przestępstwach popełnianych przez duchownych, oraz do kościelnych dokumentów potwierdzających jego działania i zaniechania.
Prawda wcale nie leży pośrodku
Dokument Gutowskiego wywołał burzę w internecie. Internauci podzielili się na tych, którzy twierdzą, że prawda wyszła na jaw, że Jan Paweł II chronił gwałcicieli dzieci, wiedział o przemocy seksualnej w kościele i z innego punktu odniesienia należy na niego spojrzeć - i tych, którzy uważają, że ustalenia reportera TVN są nieprawdziwe, dążą do zdyskredytowania postaci Karola Wojtyły i są atakiem na kościół katolicki w Polsce.
Swoje zdanie w tej sprawie, choć nie bezpośrednio, wyraził też Mateusz Morawiecki. W mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie Jana Pawła II z podpisem "Nie lękajcie się".
Choć Morawiecki nie określił, po której ze stron się opowiedział, to interpretacja słów "Nie lękajcie się" z papieżem na zdjęciu, w odniesieniu do reportażu Marcina Gutowskiego może mieć szerokie, wymowne i przewrotne znaczenie.
Bo, czy: "Nie lękajcie się" - skierowane jest do wiernych kościoła, i władza chce nam tu przekazać: nie lękajcie się, oddajcie się w ręce kościoła, duchowni krzywdy nie zrobią - TVN kłamie, atak na kościół, to atak na polskość.
bądź:
"Nie lękajcie się" - nie ma przyzwolenia na zboczeńców wśród kleryków, rozprawimy się z nimi bezwzględnie i z całą stanowczością.
A może przekaz ten skierowany jest do duchowny:
"Nie lękajcie się" - na ręce patrzeć nie będziemy, przymrużymy oczy, krzywdy nie zrobimy.
Albo, kto wie? Może Morawiecki ukrył jeszcze jakiś inny, głębszy przekaz? Oceńcie sami.
Na marginesie, odbiegając od głównego nurtu tego tematu: nikt nie umniejsza ogromnej roli Jana Pawła II w przejściu Polski do demokracji, na jego wpływ na powstanie pierwszego niekomunistycznego rządu w Europie Wschodniej, na przemiany jakie dokonały się w Polsce w latach 80-tych XX wieku. Nic jednak nie przysłoni przyzwolenia na pedofilię.
Dariusz Frach, thefad.pl